grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Będzie miejscowy plan dla Golęcina

Po wypracowaniu wspólnej koncepcji zabudowy dla Golęcina radni rekomendują prezydentowi wznowienie prac nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem, to dokument zostanie uchwalony na koniec 2018 roku.

Wypracowana ze stroną społeczną koncepcja dla zespołu obiektów sportowych na Golęcinie fot. POSiR - grafika artykułu
Wypracowana ze stroną społeczną koncepcja dla zespołu obiektów sportowych na Golęcinie fot. POSiR

Na prośbę Macieja Wudarskiego, zastępcy prezydenta odbyło się połączone posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej oraz Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, którego celem była kwestia wznowienia prac nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla obszaru Golęcina. -  Wypracowaliśmy jako urząd, radni i strona społeczna optymalną koncepcje dla Golęcina. Chcemy teraz wznowić prace nad miejscowym planem, która to procedura mam nadzieję zostanie doprowadzona do końca czyli do uchwalenia planu - powiedział Maciej Wudarski.

Miejska Pracownia Urbanistyczna miała by wznowić prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, które przerwano kilka lat temu. Zasięg samego planu będzie natomiast wykraczał poza projekt dla kompleksu obiektów sportowych na Golęcinie. Jeśli prace ruszą teraz, to uchwalenie planu jest możliwe do końca 2018 roku.

Decyzja o wznowieniu prac jest w gestii prezydenta, jednak ze względu na społeczną ważność tych terenów, prezydent chce mieć wsparcie w takiej decyzji ze strony radnych. W głosowaniu Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki przyjęła stanowisko rekomendujące powrót do prac nad miejscowym planem. Komisja Polityki Przestrzennej stanowisko będzie głosować na swoim osobnym posiedzeniu

Natomiast sama koncepcja dla zespołu obiektów sportowych na Golęcinie, będzie przy tych pracach uwzględniona. Uzgodniony projekt zakłada przede wszystkim posadowienie hali lekkoatletycznej oraz odkrycie Bogdanki, o ile będzie to technicznie możliwe.  - Planuje się całkowitą zmianę poruszania się po tym terenie. Docelowy wjazd będzie od strony ul. Niestachowskiej, gdzie będzie jeden duży parking dla wszystkich przyjeżdżających na ten teren - tłumaczył radnym miejskim Zbigniew Madoński, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Pozostały ruch na tym terenie pozostanie taki jak do tej pory. To ważne, bo koncepcje organizacji ruchu były sporne między miastem a stroną społeczną, która m.in. postulowała wyłączenie z ruchu przejazdu przez Lasek Golęciński ulicą Warmińską.  Nie będzie też żadnego nowego dużego hotelu, docelowo rozbudowana ma być natomiast część hotelowa budynków administracyjnych kompleksu, do minimum 150 miejsc noclegowych.

- Dla nas najważniejsza jest w tej chwili budowa hali lekkoatletycznej, cała ta inwestycja jest w granicach 30 mln zł, z 50% dofinansowaniem ze strony ministerstwa - zaznaczył Zbigniew Madoński. W pierwszej kolejności musi jednak powstać wjazd i zjazd z ul. Niestachowskiej, co umożliwi obsługę budowy hali przez ciężki sprzęt, a w przyszłości dostęp do tego ternu dla większych pojazdów.

Jan Gładysiak/ biuletyn.poznan.pl