grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Jak znaleźć skuteczny sposób na kluby go go?

Radni z Komisji Kultury nadal mają wątpliwości jakie zastosować zapisy w uchwale o Parku Kulturowym, aby wyeliminować uciążliwości wynikające z działalności na Starym Mieście klubów o charakterze erotycznym. Zdania w tej sprawie są bardzo podzielone.

Fot. UMP - grafika artykułu
Fot. UMP

Biuro Miejskiego Konserwatora zabytków przedstawiło radnym zmienioną wersję zapisu w projekcie uchwały o powołaniu Parku Kulturowego na terenie Starego Miasta. Pierwotne sformułowanie mówiło o zakazie działalności handlowej lub usługowej, przy wykonywaniu której dochodzi do nagabywania osób przebywających na obszarze Parku, w szczególności w celu powiadamiania o towarach, usługach lub imprezach. Zapis ma służyć skuteczniejszej interwencji w przypadku działalności klubów go go. Na poprzednim posiedzeniu radni mieli wątpliwości, czy przepis okaże się skuteczny, twierdzili, że jest zbyt ogólny i może ograniczać inne rodzaje działalności gospodarczej. Biuro MKZ obiecało radnym przeanalizowaniu tego punktu i tym razem przedstawiło autopoprawkę, w której doprecyzowano, że chodzi o działalność i usługi o charakterze erotycznym. Dotyczyć ma to nie działalności w samym lokalu, ale tylko na zewnątrz, w przestrzeni publicznej.

Mimo propozycji zmiany w projekcie uchwały, wielu radnych nadal nie było przekonanych. Artur Różański obawiał się trudności przy interpretowaniu tego, co jest a co nie jest usługą erotyczną. - Taniec przy rurze może mieć charakter erotyczny, ale nie musi, bo jest to też rodzaj dyscypliny sportowej. A lokal, w którym jest taniec brzucha? To będzie działalność o charakterze erotycznym, czy nie? - Podawał przykłady.

Rada Katarzyna Kretkowska zwracała uwagę, że osoby nagabujące przez lokalami go go nie namawiają oficjalnie do korzystania z usług erotycznych, ale zapraszają na drinka. - Wprowadźmy zapis o zakazie działania klubów typu go go - proponowała wprost radna.

Nieco humorystyczną propozycję zgłosił radny Michał Grześ: - Jeżeli nagabywanie to tylko w strojach bamberskich, wątpię aby w takim stroju paniom udało się kogoś zachęcić do skorzystania z klubu.

- Uchwała o Parku Kulturowym jest nam potrzebna - podkreślał radny Marek Sternalski - W praktyce będziemy widzieli, gdzie są problemy z jej realizacją i na bieżąco reagowali. Nie uda nam się całkowicie ograniczyć takich procederów, ale będzie to narzędzie do interwencji, aby nie ułatwiać prowadzenia tego typu działalności.

- Ta propozycja to próba wyjścia naprzeciw postulatom społecznym, w tym zgłaszanym przez państwa radnych - przypominała miejska konserwator zabytków Joanna Bielawska-Pałczyńska. - Przepisy zawęziliśmy, poprzednie były uznane za zbyt szerokie i też budziły wątpliwości.

Natomiast prawnicy z Urzędu Miasta zwracają uwagę, że określenie nagabywanie można zdefiniować jako natarczywe proszenie o coś, nagłe zatrzymywanie w celu namówienia do skorzystania z usługi.

Jednak w toku dyskusji wśród radnych pojawił się pomysł, że jeśli trudno walczyć ze zwyczajami klubów go go przed lokalami, to należy ograniczyć ich działalność także w środku. Poprawkę do projektu zgłosił radny Janusz Kapuściński, który chciał, aby wzorem Wrocławia zakazać działalności o charakterze erotycznym we wnętrzach lokali gastronomicznych i podczas odbywających się w nich imprez. Poprawka została przyjęta przez komisję przewagą dwóch głosów.

O ostatecznych kształcie uchwały w sprawie Parku Kulturowego zdecyduje Rada Miasta podczas sesji w dniu 6 lutego.

Mateusz Malinowski

© Wydawnictwo Miejskie Posnania