Według projektu uchwały, który przygotował radny Michał Boruczkowski na terenach nadwarciańskich nie można było by pić napojów, które mają w sobie więcej niż 18% alkoholu. - Nad Wartą prowadzimy działania rewitalizacyjne i to dobrze, ale włóżmy także wysiłek w to by zapewnić tym terenom bezpieczeństwo - przekonywał radny Boruczkowski.
Radny przedstawił projekt członkom Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego jednak głosy pozostałych radnych są krytyczne. - Nie wiem jakby to miało być egzekwowane takie prawo - mówił radny Grzegorz Jura. - Wszystkie statystyki z tego obszaru nie wykazują by działo się tam coś złego - dodał. Przeciwko było też radna Lidia Dudziak: - Czekamy na przepisy ustawowe, które pozwolą gminą decydować o miejscach sprzedaży i spożywania alkoholu. Dlatego apeluję do autora projektu by go wycofał. Warto poczekać na zmiany ustawowe i zrobić to sensownie - mówiła Dudziak.
Do sprawy odniósł się także komendant Straży Miejskiej Waldemar Matuszewski: takie zmiany spowodowały by, że strażnicy miejscy i policjanci musieli by kontrolować osoby pijące na tym terenie - mówił.
W głosowaniu projekt uchwały został oceniony negatywnie przez Komisję Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.
(jg)