Na fotografiach Stanisława Wiktora widzimy Poznań gwałtownie przebudowujący się, nabierający tak doskonale dziś znanego kształtu architektonicznego i urbanistycznego. Widzimy też Poznań pogrążający się w stagnacji przyniesionej przez permanentny kryzys lat 80. XX wieku, której najbardziej wymownym w przestrzeni miejskiej przykładem pozostawał górujący przez lata nad miastem potężny szkielet nieukończonego wieżowca Akademii Ekonomicznej.
Wśród imponującej liczb zdjęć autora wyróżniają się te dokumentujące niezwykle ważny, zwłaszcza z perspektywy władz, aspekt PRL-owskiej codzienności, jaką był rozbudowany ceremoniał oficjalnych uroczystości. Nie tylko utrwalały one w społecznej świadomości wybranych bohaterów, czy też w zamierzony sposób gloryfikowały takie, a nie inne rocznice, ale propagowały również osiągnięcia oraz kolejne sukcesy "ludowej władzy".
CYRYL