Impreza nosi imię Macieja Frankiewicza, zmarłego w wypadku zastępcy prezydenta Poznania, który był bardzo zaangażowany w organizację tego sportowego wydarzenia. Ponad 42-kilometrowa trasa wiedzie ulicami Poznania, a bieg cieszy się tradycyjnie sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców miasta i turystów, kibicujących biegaczom.

Po ulicach Poznania maratończycy biegają od 2000 roku. W tym roku poznański maraton odbył po raz dwunasty, a biegacze pobiegli zmienioną trasą. Zwycięzcą tegorocznej edycji został Kenijczyk Cosmas Mutuku Kyeva z czasem 2:11:53, pierwszym Polakiem na mecie był Artur Kern z Hrubieszowa (czas netto 2:17:14, trzecie miejsce w ogólnej klasyfikacji), pierwszym poznaniakiem - Maciej Łucyk (2:29:32, dziewiąte miejsce). Wśród kobiet zwyciężyła Arleta Meloch z Grudziądza (2:39:12).

Maraton ukończyło 4619 osób. W ten sposób pobity został rekord. Wszyscy zawodnicy otrzymali na mecie pamiątkowe medale z widokiem Palmiarni Poznańskiej, świętującej jubileusz stulecia powstania.

Organizatorzy już zapraszają na kolejne imprezy. W przyszłym roku, 1 kwietnia, odbędzie się 5. Poznań Półmaraton, natomiast trzynasta edycja poznańskiego Maratonu zaplanowana została na 14 października. (co)

• Zobacz również: Nieoficjalne wyniki 12. Poznań Maratonu