Radni zmienili tegoroczny budżet. W sumie po zmianach dochody zostały zwiększone o 3,2 mln zł, wydatki ogółem zwiększono o 49,2 mln zł, zaś deficyt zwiększony będzie o 46,5 mln zł. Największa zmiana w budżecie to środki na oświatę, bo miasto musi znaleźć dodatkowe 16 mln zł, czyli tyle o ile budżet państwa obniżył subwencję oświatową dla Poznania. Dużym wydatkiem będą też podwyżki wynagrodzeń dla pracowników miejskich jednostek, na to pójdzie ponad 9 mln zł. Wyższe wynagrodzenia to efekt negocjacji z prezydentem, które pod koniec ubiegłego roku przeprowadziły związki zawodowe.
Wpisane będą też środki dla Usług Komunalnych na zarządzanie cmentarzami, ponad 2 mln zł. Jednostka ta ma zająć się tym od 1 lipca przejmując ten obowiązek od spółdzielni Universum. Urzędnicy szacują, że wpływy do budżetu miasta z tytułu zarządzania nekropoliami mogą wynieść 5 mln zł. Pieniądze dostanie też Ogród Zoologiczny, który za dodatkowe środki w Starym ZOO wyremontuje wybiegi dla małp, gadów oraz kóz. W Nowym ZOO zaś na modernizacje doczekają się stajnie dla zebr, wybiegi tygrysów i tapirów. Nie będzie natomiast w tym roku prac nad modernizacją ul. Kolejowej, miasto chce przesunąć je na lata 2018-2020.
Dokonano także zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej, dzięki tym zmianą miasto zabezpieczyło środki na wkład własnych dla dwóch dużych inwestycji, które otrzymały środki unijne. Chodzi o remont zabytkowej siedziby Biblioteki Raczyńskich, oraz o rewitalizację i przebudowę wnętrz zachodniego skrzydła Centrum Kultury Zamek. Łącznie miasto musi zabezpieczyć na ten cel 12 mln zł, same inwestycje będą kosztować razem z unijną dotacją 28,5 mln zł.
Oprócz zmian w budżecie radni podjęli też inne decyzje finansowe. Zdecydowali o zwiększeniu stawek dla Zakładu Lasów Poznańskich oraz Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji. Obie te jednostki potrzebują więcej środków, bo otrzymały dodatkowe zadania. Natomiast Zakład Robót Drogowych oraz Pływalnia Miejska "Atlantis", zachowają środki wypracowane dzięki swojej działalności. ZRD zakupi za nie nową układarkę do masy bitumicznej oraz specjalistyczną niską przyczepę do przewozu maszyn. Pływalnia planuje natomiast przebudowę strefy obsługi klienta.
Jan Gładysiak/ biuletyn.poznan.pl