grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Stara Papiernia jak nowa

Pojawił się inwestor zainteresowany stworzeniem w Starej Papierni przy ul. Estkowskiego nowego centrum kultury.

Z projektem firmy Vinipolis, która chciałaby stworzyć nowy ośrodek kulturalny w pomieszczeniach zabytkowej papierni przy ul. Estkowskiego zapoznali się radni z Komisji Rewitalizacji na posiedzeniu w dniu 13 listopada.

Pzedstawiciele firmy zapewniali radnych, że to doskonałe miejsce na organizację wydarzeń kulturalnych i spotkań. - Chcemy stworzyć znaczące miejsce kultury i sztuki - mówili na posiedzeniu. W planach jest 5 specjalnych przestrzeni, m.in. klub muzyki niezależnej, klubokawiarnia, studio nagrań i sala audiowizualna. W tej ostatniej organizowane byłyby różnego rodzaju działania teatralne, projekcje filmowe, konferencje. W planach jest oczywiście wiele atrakcji - warsztaty gry na instrumentach, spotkania, a nawet delikatesy. Młodzi ludzie, studenci, mogliby tu przychodzić i prezentować swoje pomysły. Miejsce mogłoby stać się ważnym punktem na mapie kulturalnej Poznania, takim, jakim miała być Stara Rzeźnia czy Stara Gazownia.

Co jednak zrobić, by Stara Papiernia była znów jak nowa? Problemem jest to, że budynek przy ul. Estkowskiego wymaga sporego nakładu pracy, a niezbędne prace remontowe - nakładów finansowych. Przedstawiciele firmy deklarują, że są gotowi podjąć się tego zadania.

Bartosz Guss, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, przyznawał, że od kilku lat trwają starania o rewitalizację tego budynku i jego otoczenia. Miasto rozważa różne warianty zagospodarowania tego terenu. Pomysł firmy Vinipolis wyróżnia się bardzo bogatym programem użytkowym, ale rzeczywiście najpierw konieczne są prace remontowe w budynku. Potwierdzał to Jarosław Pucek, dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych. - Możemy usiąść do stołu i negocjować choćby natychmiast - deklarował. Jak mówił, istnieje możliwość bezczynszowego przekazania obiektu inwestorowi, na podstawie biznesplanu, o ile ten zdecyduje się na remont i gotów jest przeznaczyć na ten cel swoje środki finansowe.

Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejski Konserwator Zabytków, przypominała, że to obiekt zabytkowy i trzeba będzie to wziąć pod uwagę w czasie prac remontowych.

- Budynek ma uregulowany stan prawny - zapewniał wicedyrektor Bartosz Guss. - Miasto przejęło tę nieruchomość kilka lat temu od Skarbu Państwa.

I dodawał, że do końca roku powinna być gotowa rekomendacja odnośnie zagospodarowania Starej Papierni. Wówczas radni będą mogli otrzymać w tej sprawie pełniejszą informację. (co)