Grunwald to stosunkowo nowa część Poznania, nieco młodsza od otaczających ją Jeżyc i Łazarza, której granice są trudne do wyznaczenia. Wielu poznaniaków wciąż utożsamia ją z funkcjonującą do lat 90-tych rozległą dzielnicą administracyjną Grunwald (jedną z pięciu, na które podzielony był Poznań), która rozciągała się aż po granice miasta i obejmowała w sumie kilkanaście mniejszych dzielnic. Stąd Grunwald należy wyczuć intuicyjnie. A intuicja, tym którzy na Grunwaldzie pojawiają się choćby sporadycznie, niewątpliwie podpowiada, że jest to tzw. "dobry adres". To tu, jeszcze przed budową Sołacza powstawały pierwsze willowe założenia, tu funkcjonował swego czasu największy hotel w Polsce, tu mieściły się wojskowe koszary, które w ostatnich latach zyskały drugie życie, tu działają dobre poznańskie licea. Tu także skupiły się świątynie innych niż katolickie wyznań chrześcijańskich. Wreszcie to mocno związana ze zdrowiem dzielnica skupiająca większość jednostek Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego. Warto to miejsce poznać.

• Wycieczka odbędzie się 28 października (sobota), tradycyjnie w dwóch turach: przedpołudniowej o godz. 10 i popołudniowej o godz. 15. Spotkanie przy pomniku Tadeusza Kościuszki u zbiegu ulic Bukowskiej i Grunwaldzkiej.

Spacery odbywają się w konwencji "freewalking tour" - wstępne zapisy nie są wymagane, a wycieczka odbywa się niezależnie od liczby uczestników i pogody. Na zakończenie można podziękować przewodnikowi napiwkiem.

oprac. red.