O Garbarach na Garbarach

Promocja tomu Kroniki Miasta Poznania "Wielkie Garbary" za nami.

Fot. Mateusz Malinowski - grafika artykułu
Fot. Mateusz Malinowski

Wypełniona niemal do ostatniego miejsca aula Szkoły Podstawowej nr 40 im. Mieszka I na przy ul. Garbary najlepiej świadczyła o zainteresowaniu tym numerem Kroniki. Tematy dzielnicowe zawsze cieszą się dużym powodzeniem, a Garbary są przecież ważnym miejscem z historii Poznania. - Miasto ma wiele do zawdzięczenia osadzie Garbary, która była ważnym zapleczem i tworzyła jego bogactwo - podkreślał redaktor naczelny KMP prof. Przemysław Matusik.

Zawartość numeru pokrótce omówiła redaktor prowadząca Magdalena Mrugalska-Banaszak. - Zaczynamy od Garbar średniowiecznych, rzemieślniczej części Poznania, piszemy o ludziach, którzy tutaj żyli, tworzy historię, byli absolwentami szkół mieszczących się na Garbarach.

Trzeba dodać, że i na widowni zasiadło wielu absolwentów "garbarskich" szkół, w tym także szkoły będącej gospodarzem spotkania. Warto podkreślić, że spotkanie mogło odbyć się w tym miejscy dzięki życzliwości i pomocy dyrektor placówki Ewy Frąckowiak.

Co zaś do osób wspominanych w tomie o "Wielkich Garbarach" wymienić trzeba koniecznie Balbinę Mirską, żyjącą w drugiej połowie XIX wieku, pierwszą poznańską kobietę fotografkę, której zdjęcia ulicy Garbary podczas powodzi w 1888 roku do dziś robią wrażenie.

Są też opowieści m.in.: o druhach z Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", o kupieckich rodzinach Leitgeberów i Czepczyńskich, o przedsiębiorcy budowlanym Ludwiku Frankiewiczu i przemysłowcu Antonim Krzyżanowskim.

Gościem specjalnym spotkania był prof. Stefan Wojnecki, rodzony w 1929 w Poznaniu, fotograf i teoretyk fotografii, organizator wielu wystaw, sympozjów, wieloletni działacz, a później prezes Poznańskiego Towarzystwa Fotograficznego. Był dziekanem Wydziału Malarstwa, Grafiki i Rzeźby (1987-1993) i kierownikiem Zaocznego Studium Fotografii Profesjonalnej. Historię jego i rodziny opisała w Kronice Monika Piotrowska. Podczas promocji była też okazja do obejrzenia archiwalnego filmu, nakręconego amatorską kamerą, przedstawiającą sceny z życia rodziny Wojneckich w przedwojennym Poznaniu oraz z wyjazdów zagranicznych (rejs statkiem). Niesamowity, unikalny dokument komentował prof. Stefan Wojnecki.

Mateusz Malinowski