200 lat dla pani Miłosławy

Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania, złożył życzenia urodzinowe Miłosławie Włódarczak, poznaniance, która 23 czerwca ukończyła 104 lata. 

Miłosława Włódarczak urodziła się 23 czerwca 1915 roku w Poznaniu - grafika artykułu
Miłosława Włódarczak urodziła się 23 czerwca 1915 roku w Poznaniu

- Gratuluję świetnej formy - mówił Jędrzej Solarski, składając życzenia pani Miłosławie. - Oby jej pani nie straciła! Życzę dużo zdrowia i drugiej setki lat. 

Zastępcy prezydenta miasta towarzyszył Wojciech Bauer, dyrektor Centrum Inicjatyw Senioralnych oraz liczne przyjaciółki jubilatki z Klubu Seniora "Złota Jesień", które przygotowały dla niej urodzinową niespodziankę. Wiersz napisany specjalnie na tę okazję przez Zofię Florek uroczyście przeczytała Halina Jagiełło:

- Miłeczko, tu żyj nam wiele lat, cieszymy się bardzo, a z nami cały świat - podkreślała. - Bo tu w Poznaniu, nad rzeką Wartą urodzić się i żyć warto. Wszystkich, których niepokoi starość, informuję, że to może być wspaniały okres życia! 

- Bardzo wszystkim dziękuję za piękne życzenia - mówiła pani Miłosława. - Teraz jestem chyba najstarszą mieszkanką osiedla, najstarszą parafianką... Tak to jest, gdy się skończy 104 lata!

Miłosława Włódarczak urodziła się  23 czerwca 1915 roku w Poznaniu przy ulicy Mostowej, jako najmłodsze dziecko państwa Dzikowskich. Jak sama mówi - miała piękne dzieciństwo, ponieważ w tamtych czasach ludzie często się spotykali, wyjeżdżali razem na majówki. W młodości pani Miłka często tańczyła - jej brat uczęszczał do szkoły podchorążych, a gdy odbywały się tam bale i rauty, zapraszano całe rodziny.

Po ukończeniu nauki w szkole podstawowej, pani Miłosława kontynuowała naukę zawodu - w 4-letniej Szkole Wydziałowej na wydziale krawiectwa. Podczas drugiej wojny poznała młodego inżyniera-konstruktora i w 1947 roku wzięli ślub. Jej mąż zmarł w 1973 roku. 

W 1974 roku wraz z dziećmi - córką Aldoną i synem Adamem - pani Miłosława przeprowadziła się do wymarzonego mieszkania na osiedlu Oświecenia. Mieszka tam do dziś. Przez ostatnie lata mimo wieku aktywnie działała w Związku Emerytów, wyjeżdżała na wczasy i wycieczki, przychodziła na spotkania w Klubie Seniora "Złota Jesień".

AW