Poznan.pl, oficjalna strona Miasta Poznania

- Jestem z Wami każdego roku - powiedział Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, otwierając uroczystość. - Zawsze mieliście na sobie kolorowe koszulki. Te barwy odróżniały jedne dzielnice od innych, bo każda z nich przygotowywała zwykle swój własny program artystyczny. W tym roku jest inaczej - widzę tylko białe i czerwone kolory. To znak, że nasze dzieci również włączają się w obchody setnej rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Jestem z tego bardzo dumny.

Każdego roku imprezie przyświeca inne hasło - w tym brzmi ono "Przedszkolacy - jutro dorośli Polacy".

- Zadaniem dzieci było, między innymi, wykonanie makiety miasta przyszłości - takiego, w którym chciałyby żyć i które same chciałyby współtworzyć. Każda placówka przyniosła swoje dzieło. Dziś, w Arenie możemy podziwiać kreatywność futurystyczną naszych podopiecznych - mówiła Teresa Grad, dyrektor Przedszkola nr 148, prezes poznańskiego oddziału OMEP, współorganizatorka imprezy.

Zdaniem Wiesława Banasia, zastępcy dyrektora Wydziału Oświaty UMP, bez pracy pedagogicznej na poziomie przedszkolnym edukacja nie miałaby sensu.

- Doceniam wagę i znaczenie pracy nauczycieli wychowania przedszkolnego. To święto jest doskonałą okazją nie tylko do wzruszeń - bo jesteśmy świadkami słodkiego patriotyzmu maluchów, ale też do zatrzymania się na chwilę przy naszych przedszkolach - z szacunkiem i wdzięcznością za zaangażowanie - tłumaczył Wiesław Banaś.

- Właściwie przez cały ten rok pracujemy z dziećmi pod kątem ojczyzny, niepodległości, honoru - wylicza Katarzyna Krowicka, nauczycielka z Przedszkola nr 77. - Może dorosłym trudno w to uwierzyć, ale małe dzieci bardzo lubią "polskie wątki". Wzruszają się, gdy śpiewają hymn, przeżywają sportowe zmagania naszych zawodników. Mają też piękne wakacyjne wspomnienia związane z naszym morzem, górami i jeziorami.

Zgadza się z tym Lidia Lasota, dyrektorka Przedszkola nr 3, współorganizatorka Dnia Przedszkolaka.

- W trakcie przygotowywania się do dzisiejszego występu - bo dzieci za chwilę zaśpiewają razem piosenki o Poznaniu i Polsce - nasze przedszkolaki dużo rozmawiały i zastanawiały się, czym jest dla nich mała, a czym duża ojczyzna, co to jest honor i patriotyzm. To na pozór abstrakcyjne pojęcia, ale przełożone na konkretne przykłady - drobne, codzienne emocje i odczucia - dają podkład pod rozwijanie w dzieciach tych postaw, które potem w życiu będą dla nich być może najważniejsze - mówi nauczycielka.

- Ale przede wszystkim jesteśmy tu dzisiaj, aby się bawić - dodaje Grażyna Erenz, dyrektorka Przedszkola nr 30. - Dlatego będziemy zaraz tańczyć krakowiaka, poloneza czy poleczkę. To dla przedszkolaków olbrzymie przeżycie. Dzieci z 72 placówek spotykają się w jednym miejscu, razem spędzają cały dzień, odświętnie ubrane i przejęte tym, że mogą wystąpić na prawdziwej, wielkiej scenie. I zaśpiewać: "Poznań - to moje miasto, Poznań, to jest mój świat. Poznań- poznawać warto, bo jest tego wart...."

AM