Poznan.pl, oficjalna strona Miasta Poznania

- Nazwijmy ulicę Chwiałka - zaproponował radny Artur Różański, a większości radnym na komisji kultury i nauki ten pomysł się spodobał.

Ale była też inna kandydatura na nowego patrona ulicy.

- Jan Spychalski był jednym z najwybitniejszych malarzy polskich pierwszej połowy XX wieku, uznany przez historyków sztuki w całej Europie - uzasadniał propozycję w imieniu inicjatorów pomysłu Adam Suwart.

Dlaczego w ogóle radni zajmowali się zniesieniem obecnej nazwy ulicy? Samorządy miejskie i gminne zobowiązane są do zmiany nazw ulic, których patronami są osoby związane z komunizmem. Jednym z działaczy komunistycznych, który ma swoją ulicę w Poznaniu był Marcin Chwiałkowski (1885-1938), polski działacz robotniczy, członek socjaldemokracji niemieckiej, a później Komunistycznej Partii Polski związanej ze Związkiem Radzieckim, radny Poznania w latach 1929-1932. W 1936 roku za działalność komunistyczną został skazany na 6 lat pozbawienia wolności. Zmarł w 1938 w więzieniu w Grudziądzu. Ponieważ przez pewien czas mieszkał na Wildzie przy ulicy noszącej wówczas nazwę Szwajcarska, tę właśnie ulicę władza ludowa przemianowała w 1946 roku na ul. Chwiałkowskiego. W świetle obowiązującej ustawy nazwa ulicy nie może pozostać, a jeśli nie zmieni jej Rada Miasta, nazwę zmieni wojewoda wielkopolski.

Przy ulicy Chwiałkowskiego znajduje się kompleks Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji (pływalnia, lodowisko, hale sportowe). Kompleks powszechnie nazywany był "Chwiałką" i utrwalił się do tego stopnia w świadomości Poznaniaków, że dziś ten oddział POSiR nosi nazwę Chwiałka. Dlatego wśród radnych sympatię zyskał pomysł, aby wprowadzić po prostu nazwę ul. Chwiałka.

Nowego patrona ulicy - Jana Spychalskiego popierają m.in.: Wojciech Suchocki - dyrektor poznańskiego oddziału Muzeum Narodowego, Wojciech Hora - rektor Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, Grażyna Wrońska - dziennikarka Radia Merkury (Radio Poznań), Marian Król - prezes Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego, Agata Ławniczak - szefowa TVP Poznań.

Znaleziono jednak rozwiązanie kompromisowe. Przestrzennie ulica Chwiałkowskiego jest podzielona na dwie części, między którymi nie ma przejazdu (linię rozdziału wyznacza ul. Górna Wilda). Radni zaproponowali, aby odcinek przy obiektach POSiR nazwać Chwiałka, a odcinek od ul. Górna Wilda do ul. Roboczej imieniem Jana Spychalskiego. Teraz stosowny projekt uchwały przygotuje dla radnych Zarząd Geodezji i Katastru Miejskiego GEOPOZ. Ostateczna decyzja należy do Rady Miasta.

Mateusz Malinowski / biuletyn.poznan.pl