Nowy mural na Starym Mieście!

Można je podziwiać na Wildzie, Jeżycach, Śródce a teraz i na Starym Mieście - murale stają się coraz częstszym widokiem w Poznaniu. Najnowszy powstał kilka dni temu na ul. Szyperskiej. 

UMP 2015 - grafika artykułu
UMP 2015

Ściana budynku Starej Papierni przy ul. Szyperskiej zyskała nowe oblicze. Wszystko za sprawą muralu, który przedstawia wiersz Stanisława Barańczaka pt. "Jeżeli porcelana to wyłącznie taka".

- Murale są świetnym sposobem na rewitalizację miejsc, które jej wymagają; ożywiają tę przestrzeń, z którą najczęściej się stykamy. Stają się także powoli dodatkową atrakcją Poznania - mówi Justyna Makowska, dyrektor Wydziału Kultury.

Obecnie w Poznaniu można podziwiać 8 murali, które powstały w ramach programu "Centrum Warte Poznania". Na Jeżycach odnajdziemy na ścianach poezję Tadeusza Różewicza, na Lodowej - Krystyny Miłobędzkiej, na Wodnej - Wisławy Szymborskiej, a na Wildzie - Zbigniewa Herberta. Obok murali poetyckich w Poznaniu powstają także i bardziej klasyczne prace wielkoformatowe, np. mural śródecki.

- Takie murale to naprawdę świetny pomysł. Cieszą oko, urozmaicają okolicę, a w dodatku można po prostu przy nich stanąć, popatrzeć i podumać. Widziałam już mural na Śródce i ten na Szyperskiej. Z chęcią zobaczę też kolejne! - mówi Wanda Nosek, mieszkanka Starego Miasta.

Murale powstały w ramach konkursu Centrum Warte Poznania, do którego przystąpić mogą nie tylko przedstawiciele organizacji pozarządowych, ale również osoby fizyczne, osoby prawne czy jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Celem konkursu jest pozyskanie w formie pracy konkursowej koncepcji kulturalnych, artystycznych, edukacyjnych, wzbogacających życie kulturalne i uatrakcyjniających centrum miasta oraz pozostałe części śródmieścia. Kolejna edycja konkursu odbędzie się w tym roku.

- Szczegółowe informacje na ten temat będą znane w najbliższym czasie. Z pewnością udostępnimy je wówczas wszystkimi możliwymi kanałami, np. poprzez naszą stronę internetową "Ajntopf kulturalny" czy fanpage "Tusienicniedzieje" w serwisie Facebook - dodaje Justyna Makowska.

Daria Pertek/biuro prasowe