Ubiegła jesień upłynęła pod znakiem wielu zatruć. Chcąc ich uniknąć nie wystarczy polegać na własnej wiedzy czy zdjęciach umieszczonych w atlasie. Grzyby często są do siebie bardzo podobne, a nawet najdrobniejsza pomyłka może kosztować życie. Dlatego też specjaliści z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu służą pomocą w siedzibie przy ul. Libelta 36. W godzinach 7:30 - 18:30 od poniedziałku do piątku każdy grzybiarz może liczyć na bezpłatną poradę. Z racji, iż wielu poznaniaków wybiera się na grzybobranie w czasie wolnym, grzyboznawcy dyżurują również w weekendy - między godziną 12:00 a 16:00. To właśnie w tych godzinach poznański Sanepid jest najbardziej oblegany. Dziennie odwiedza go nawet ponad 50 grzybiarzy.
Specjaliści proszą, aby do analizy przynosić całe grzyby. Istotne również, aby były one wykręcone z podłoża, a nie odcinane. Wtedy określenie przynależności gatunkowej będzie dokładniejsze.
Wiedza Polaków odnośnie grzybów jest coraz mniejsza. Dlatego też przychodzą do nas osoby nie tylko z grzybami blaszkowymi, ale i gąbczastymi. Ludzie wolą rozwiać swoje wątpliwości niż niepotrzebnie ryzykować - mówi Anna Maciąg, grzyboznawca.
Poznaniacy grzyby zbierają głównie w okolicznych lasach. Nie brakuje jednak miłośników dalszych wypraw.
Miejscem często odwiedzanym przez grzybiarzy są lasy w okolicy Nowego Tomyśla czy Obornik. Nie oznacza to jednak, że poznaniacy muszą wyjeżdżać z miasta, aby trafić na dobre okazy. Wiele osób, które nas odwiedza przynosi ze sobą grzyby zebrane na działkach czy ogródkach - dodaje Maciąg.
Natalia Krawczyk
Zobacz także
Zobacz również
Naprawa nawierzchni na al. Niepodległości
Weekend w Poznaniu
Rejestracja pojazdu - dodatkowe terminy w soboty
