Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Agresywny, utalentowany punk rock

Choć grają wspólnie już ponad dwie dekady, punk rockowa energia wciąż ich nie opuszcza. Kanadyjska grupa Billy Talent latem tego roku wydała swój najnowszy album "Afraid of Heights". W najbliższy poniedziałek utwory z nowej płyty zagra w CK Zamek.

. - grafika artykułu
fot. Dustin Rabin/materiały prasowe

Grupa gra wspólnie od dwudziestu trzech lat, a od trzynastu robi to jako Billy Talent. Przedtem zespół eksperymentował zarówno z innymi nazwami, jak i brzmieniem.

Benjamin Kowalewicz, Ian D'Sa, Jonathan Gallant i Aaron Solowoniuk poznali się w 1993 r. w szkole, w kanadyjskim Ontario. Od tego czasu funkcjonowali pod takimi nazwami jak Pezz czy Watoosh. Pod tym drugim szyldem w 1998 roku wydali swoją pierwszą płytę. W 1999 roku zmienili nazwę na Billy Talent i tak już zostało. Zaczerpnęli ją z adaptacji filmowej książki "Hard Core Logo", która opowiada o grupie muzycznej z lat siedemdziesiątych.

Muzycy oprócz różnych wersji nazw, eksperymentowali także z brzmieniem: - Kiedy jesteś młody, czerpiesz inspiracje z najróżniejszych źródeł. Na początku sporo eksperymentowaliśmy. W repertuarze mieliśmy na przykład covery Rage Against The Machine. Dorastaliśmy w erze grunge'u, kiedy wszyscy słuchali Pearl Jam, Soundgarden czy Stone Temple Pilots. Siłą rzeczy te zespoły miały na nas olbrzymi wpływ. Pomału zaczęliśmy poznawać punk-rock - mówił Jonathan Gallant w wywiadzie dla portalu Wp.pl

Dojrzałość: punk rock agresywny

Przełom w karierze Billy Talent nastąpił w 2003 roku, kiedy wydali płytę zatytułowaną po prostu "Billy Talent I". Kolejne lata przyniosły albumy z numerami II i III, a także longplay "Dead Silence". Zespół konsekwentnie dążył do eksplorowania gatunku, który sami nazywają agresywnym punk rockiem.

Rok 2006 był dla grupy bardzo trudny. Perkusista Aaron Solowniuk zachorował na stwardnienie rozsiane. Stan zdrowia uniemożliwił mu zagranie partii perkusyjnych na najnowszym albumie, jednak Solowniuk nie przestaje walczyć.

W lipcu bieżącego roku ukazała się najnowsza płyta zespołu "Afraid of Heights". Promuje go singiel "Louder than the DJ". W wywiadzie dla radia Team Rock, wokalista Benjamin Kowalewicz opowiadał o życiu w zespole z perspektywy czterdziestolatka: - Gramy razem od szkoły średniej i teraz jesteśmy czterdziestoletnimi facetami i wciąż czujemy się, jakbyśmy mieli bardzo dużo do powiedzenia. Po okresie przerwy i wydaniu albumu "Hits", byliśmy w stanie określić, czy było to pomyślne i czy zostaliśmy pobłogosławieni. Teraz jesteśmy na etapie: idźmy naprzód, zobaczmy, jak daleko możemy to przekazać. Nienawidzę brzmieć tak słabo, ale mówimy o miłości i o chwytaniu okazji, które nam się trafiają.  O pokazywaniu się z najlepszej strony, a przede wszystkim nie wycofywaniu się, kiedy nadchodzą kłopoty. To wszystko włożyliśmy do jednego garnka i... jesteśmy gotowi to zjeść! - mówił.

Na poznańskim koncercie grupę supportować będą zespoły Monster Truck i The Dirty Nil.

Jolanta Kikiewicz

  • Koncert Billy Talent
  • Sala Wielka CK Zamek
  • 12.12, g. 19
  • bilety: 99/120 zł