Dom Sportu w Poznaniu

W Poznaniu powstało Centrum Pozarządowych Organizacji Sportowych. W nowym budynku przy ul. Starołęckiej swoją siedzibę ma już 25 związków i stowarzyszeń związanych ze sportem, a wkrótce pojawią się tam kolejne.

Centrum mieści się w budynku dawnego Technikum Chemicznego przy ul. Starołęckiej 36-38 - grafika artykułu
Centrum mieści się w budynku dawnego Technikum Chemicznego przy ul. Starołęckiej 36-38

Centrum Pozarządowych Organizacji Sportowych - tak brzmi oficjalna nazwa Domu Sportu -  powstało dzięki współpracy Wydziału Sportu Urzędu Miasta Poznania, ZKZL oraz samorządu Województwa Wielkopolskiego. W środę (17 kwietnia) uroczyście otwarto wyremontowany budynek, w którym swoje miejsce znajdzie wiele poznańskich instytucji odpowiadających za sport.

- Dom Sportu to niezmiernie ważna inwestycja - podkreślał Marek Woźniak, marszałek województwa. - Integracja środowiska sportowego ułatwi działalność nie tylko związkom i organizacjom sportowym, ale także samym sportowcom. Mam nadzieję, że to miejsce będzie prawdziwym domem dla wszystkich pasjonatów.

Centrum mieści się w budynku dawnego Technikum Chemicznego przy ul. Starołęckiej 36-38. Dom ma już pierwszych mieszkańców: swoje siedziby ma w nim 17 Okręgowych Związków Sportowych, jeden Polski Związek Sportowy (hokeja na trawie), 5 stowarzyszeń sportowych, jedna spółka oraz jeden klub sportowy - Akademia Judo Poznań.

- Bardzo mnie cieszy, że ten budynek tak szybko znalazł lokatorów - mówił Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Poznania. - Wierzę, że wolne pomieszczenia zostaną szybko zajęte. Miejsca dla stowarzyszeń i działaczy są zawsze niezwykle cenne, tym bardziej cieszy mnie ta inwestycja. Chciałbym, by wszystkie kluby sportowe czuły się tu jak w domu.

Inwestycja kosztowała 3,5 mln zł. Urząd marszałkowski przeznaczył na jej realizację 1,5 mln zł, resztę dołożyło Miasto Poznań za pośrednictwem ZKZL. Pomieszczenia dawnego technikum przerobiono na pokoje biurowe, a znajdującą się w budynku salę sportową zmodernizowano na potrzeby sportów walki.

- Ten dom był naszym marzeniem - podkreślał Paweł Szczepaniak, prezes Wielkopolskiego Stowarzyszenia Sportowego, które znalazło siedzibę w budynku. - Dziękujemy za pomoc w jego zrealizowaniu. Remont nie był łatwy, a dostosowywanie Domu Sportu do potrzeb osób z niepełnosprawnościami nadal trwa. Ale mamy nadzieję, że będzie działał tak, jak sobie wymarzyliśmy - przy pełnej współpracy wszystkich związków, by sport wielkopolski rósł w siłę.

AW