Poznan.pl, oficjalna strona Miasta Poznania

Nasze przedszkola były budowane w latach 70-tych- mówi Grażyna Jankowska, dyrektor Przedszkola nr 131. I nasze ogrody również pochodzą z tamtych lat. Pomyślałyśmy, że już czas je odświeżyć, a każda z nas co innego miała na myśli.  Ja na przykład mam olbrzymi ogród, prawie 5 tysięcy metrów kwadratowych i zaczęłam od wyrzucenia starego asfaltu i otoczenia placu nowoczesną alejką spacerową. Prawdę mówiąc na tyle mi starczyło, bo my dostałyśmy na nasze "zielone" przedsięwzięcie po 66 tysięcy złotych każda. Teraz także startujemy w wyścigu po pieniądze z PBO i jeśli się uda, a będziemy walczyć o każdy głos, to pozyskam środki na wymianę ogrodzenia. U mnie kosztować to będzie fortunę, myślę, że aż 150 tysięcy złotych.

Ja chciałabym tym razem, jeśli nam się powiedzie, zmodernizować nasz ogród jeszcze bardziej. Bo teraz mamy już fajne  boisko  i plac zabaw, ale może być on bardziej kolorowy i przystosowany dla dzieci niepełnosprawnych- uśmiecha się Krystyna Szyc, dyrektor Przedszkola nr 116. Jesteśmy placówką integracyjną, mamy dzieci z Zespołem Downa, z porażeniem mózgowym czy z Zespołem Aspergera i powiem tak: dzieci bawią się razem znakomicie. Integracja jest na tym poziomie doskonała, to w świecie dorosłych zaczynają się problemy...

Z żalem przyznaję, że choć poszłyśmy za ciosem i wystartowałyśmy także w PBO 2019, to nie udało nam się wygrać- mówi Krystyna Kuźmińska, dyrektor Przedszkola nr 140. O sto głosów wyparzedziły nas "wichrowe" szkoły. Ale my, jak te Aniołki Charliego, wcale się nie poddajemy. I w tym roku zawalczymy ponownie. Zresztą ja powodów do narzekań nie mam- dostałam się w tym roku do "złotej dziesiątki" przedszkoli, które otrzymają 50 tysięcy złotych na nowy plac zabaw. Tak więc już jest kolorowo i nowocześnie, ku radości dzieciaków. Będziemy też budować "błotną piaskownicę". A przecież może być jeszcze lepiej.

Nasze placówki znajdują się na dwóch osiedlach: Przyjaźni i Pod Lipami- mówi Małgorzata Palicka, dyrektor Przedszkola nr 129. Mamy to szczęście, że dobrze się dogadujemy i wspieramy jedna drugą. Pięć kobiet i pełne porozumienie? Brzmi nietypowo, a jednak...Teraz dosłownie staniemy na rzęsach, żeby wygrać w PBO 2020. Przygotowujemy ulotki, plakaty, materiały do lokalnej kablówki. Będziemy prosić rodziców, dziadków i wszystkich znajomych królika o głosy na nasz projekt. Przecież w efekcie wszyscy na Winogradach będą mieć ładniej, bardziej sportowo i komfortowo.

Maria Szczepaniak, dyrektor Przedszkola nr 127 cieszy się, że udało jej się z funduszy PBO wyremontować cały wjazd do placówki, parking, kafle na schodach i wybudować wjazd dla matek z wózkami czy osób niepełnosprawnych. Nie mam dzieci z niepełnosprawnościami, ale zdarzają się rodzice i fajnie, że teraz mogą wjechać do nas bez problemu- uśmiecha się pani Maria. A w PBO 2020 zawalczymy o pieniądze na nowe ogrodzenie. Bo ogrody to a mam właściwie trzy. Wszystkie duże i śliczne. Brakuje tylko nowego ogrodzenia. Tak więc my, Aniołki z Winograd, zaraz po wakacjach ostro ruszamy do boju!