"Dzieciaki" z Zespołu Szkół Gastronomicznych najlepsze w Polsce!
Jestem w siódmym niebie, bo po raz pierwszy w jedenastoletniej karierze tego konkursu uczeń naszej szkoły i świeżo upieczona absolwentka stanęli na najwyższym podium i prześcignęli swym kulinarnym kunsztem profesjonalistów z całej Polski- mówi Roman Bartkowiak, dyrektor Zespołu Szkół Gastronomicznych w Poznaniu. To dla nas ogromny powód do dumy, ale i dowód na to, że kształcimy przyszłych kucharzy na najwyższym poziomie. Pomagamy im też spełniać marzenia- nagrodą w tym konkursie były nie tylko pieniądze- 15 tysięcy złotych, ale też nominacja do Kulinarnego Pucharu Polski 2017. To taki swoisty polski kulinarny Nobel- uśmiecha się pan Bartkowiak.
Żeby wziąć udział w konkursie Primerba Cup, trzeba było najpierw- bagatela- zostać zdobywcą tytułu Młody Kreator Sztuki Kulinarnej.I to się Łukaszowi i Klaudii udało. Łukasz zdybył ten wyśniony przez adeptów sztuki kucharskiej laur przygotowując pstrąga tęczowego, Klaudia- kurczaka zagrodowego. Brzmi banalnie, ale banalnym zadaniem nie jest. Jury ocenia wiele elementów- smak, wygląd, czystość pracy, zaawansowanie technologiczne przygotowań, organizację pracy, estetykę dania. Robota wymaga skupienia i kunsztu. Efekt? Staż w Barcelonie w restauracji "Hisop". I awans do finału Primerba Cup 2016.
Nie wygralibyśmy tego konkursu, gdyby nie pani Anna Dembińska, kierownik szkolenia praktycznego w naszej szkole- mówi Łukasz Daszyński, laureat Primerba Cup 2016. To ona pracowała z nami nad przygotowaniami przez cały rok. Była na każdym naszym spotkaniu. Także panu Jakobowi Ignysiowi, szefowi kuchni Hotelu Puro należą się podziękowania. A co nam dała ta wygrana? Posypały się propozycje staży w znamienitych restauracjach, między innymi w restauracji "Senses" w Warszawie, która jako jedna z dwóch w naszym kraju posiada słyną gwiazdkę Michelin. Skorzystam z tej oferty na pewno- cieszy się Łukasz. Teraz kończę technikum, myślę o tym, by kiedyś założyć własną restaurację z kuchnią fusion, czyli takimi staropolskimi daniami po lekkim liftingu. I muszę powiedzieć, że gdyby nie nasza poznańska szkoła, taka kariera nie byłaby możliwa.W ogóle nie byłbym w życiu w tym miejscu, w którym jestem.
Zgadza się z nim Klaudia Jankowska, druga laureatka Primerba Cup 2016. Ja jestem żywym przykładem, że wybór technikum nie zamyka dalszej drogi kształcenia- mówi Klaudia -teraz studiuję Zarządzanie i Prawo w Biznesie na UAM, chciałabym potem być menadżerem jakiejś fajnej restauracji. I powiem tak- po skończeniu szkoły na Podkomorskiej wszystko jest możliwe. Tam są świetni nauczyciele, świetny sprzęt jest świetna atmosfera. I dlatego wierzę w to, że ja czy Łukasz też dostaniemy kiedyś upragnioną i najcenniejszą na niebie kucharzy całego świata gwiazdkę Michelin.
Roman Bartkowiak także w to wierzy. Choć on sam po wizycie w najlepszej na świecie restauracji i tak wróciłby biegiem do domu do ukochanej golonki po bawarsku z grochem autorstwa jego żony, Agaty.- To jej przyznaję wszystkie moje gwiazdki- uśmiecha się dyrektor Bartkowiak.Ale w szkole kształcimy się dla tych od Michelin.
Zdjęcia do materiału przygotował Piotr Piosik.