Przedszkolaki pełnią honorowe warty pod Pomnikiem Poznańskich Krzyży!

Pierwszą trójkę utworzyli: pięcioletnie zuchenki Stefania i Jaśmina oraz zuch Wiktor. -Jesteśmy dziś w mundurkach i beretach, bo będziemy wspominać Powstanie Czerwcowe - wyjaśniła mi poważnie Stefania.- Dawno temu robotnicy z Poznania potrzebowali chleba, pracy i pieniążków i dlatego wyszli na ulicę.

To dla nas ogromny zaszczyt, że będziemy pełnić dziś wartę właśnie w tym miejscu- mówiła Agnieszka Jama, dyrektor Przedszkola nr 83 w Poznaniu. Jesteśmy z całą grupą najstarszych dzieci, jest ich dwadzieścioro i my będziemy stały na warcie razem z nimi. 

warty honorowe - grafika artykułu
warty honorowe

Decyzja o włączeniu się w ten  szkolny projekt- jeden z elementów obchodów 60-tej rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956 roku wynika po trosze z faktu, że nasza placówka od 1962 roku ma tradycje harcerskie. Dzieci mają swoją zuchową piosenkę, totem, znaczki i dużo czasu poświęcamy "zuchowym przykazaniom". Jest wśród nich patriotyzm i chociaż przedszkolaki to małe dzieci, ale i one wiedzą już, że Poznań, to ich duży dom i że to właśnie tutaj pierwszy raz w Polsce stoi tysięcy ludzi zaprotestowało przeciwko komunistycznej władzy.

Kiedy rzuciłyśmy pomysł, by nasze dzieci włączyły się do szkolnych wart honorowych, okazało się, że rodzice bardzo się z tego ucieszyli. Są tu dzisiaj z nami, a duchowo wspierają nas także dziadkowie dzieci, kilkoro z nich było przecież uczestnikami Wydarzeń Czerwcowych- mówi Violetta Baumann- Biecuszek, nauczycielka w Przedszkolu nr 83. Dla nich to szczególnie ważne, że ich wnukowie biorą sobie do serca poznańską przeszłość, tradycję, historię. Chcemy, żeby nasze dzieci przeżyły Poznański Czerwiec razem z nami, a nie tylko znały powstanie z opowiadań. Tutaj jest klimat, tutaj są inne poczty sztandarowe, młodzież i dzieci ze szkół, ale też z poznańskich hufców ZHP i nasze małe zuchy bardzo są przejęte swoją rolą.

Ania i Julia z jeżyckiego hufca "Herkules" również chętnie przyłączyły się do honorowych wart. Nie jest tak, że młodych ludzi interesuje wyłącznie facebook- mówi Ania. Jesteśmy harcerkami, bo to lubimy, a Polska i Poznań- to nie są dla nas puste słowa, tylko prawdziwe wartości. Ojczyzna znaczy dla nas dużo, mimo tego, że nie przeżyłyśmy jeszcze zbyt wiele. A dla pięciolatków to najfajniejszy początek patriotycznej drogi. One po dzisiejszym dniu na pewno nie zapomną o Poznańskim Czerwcu. I bardzo dobrze- o to przecież nam głównie chodzi- o pamięć o tych, którzy nie przestraszyli się konsekwencji i zawalczyli o lepsze jutro, wolność i chleb.