Uczniowski Czarny Czwartek pod pomnikiem Poznańskich Krzyży...

Ludzie wyszli na ulice, by walczyć z oprawcami, ludzie wyszli na ulice- na czołgi ze sztachetami- w tle tej piosenki trwały przygotowania do podsumowania wart honorowych, pełnionych pod Poznańskimi Krzyżami przez uczniów poznańskich szkół w czwartek 23 czerwca. W samo południe Sztafeta Pamięci złożona z 60 chłopców z Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego nr 2 dobiegła od Zakładów im. H. Cegielskiego do znicza pod pomnikiem, niosąc 60 narodowych flag. Poruszające przedstawienie słowno- muzyczne, wyreżyserowane przez Sylwestra Samulskiego uczciło ten uczniowski Czarny Czwartek.

Warty honorowe uczniów - grafika artykułu
Warty honorowe uczniów

Czarny Czwartek był manifestem niezgody na niesprawiedliwość, jakiej zaznawali Polacy ze strony komunistycznych władz państwowych - mówił do młodzieży obecny na placu prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Powstanie poznaniaków dostrzegł cały świat, Poznań stał się symbolem antykomunistycznego buntu. I podczas gdy ówczesna dyktatura próbowała zatrzeć pamięć o Czarnym Czwartku, by dalej zastraszać i manipulować, ta pamięć przetrwała w sercach mieszkańców. Wasza tutaj obecność jest tego wymownym świadectwem.

Rozstrzelano moje serce w Poznaniu, rozbryzgnięto mózgiem o bruk...Tyle jeszcze chciałem zrobić, zobaczyć... Chciało się żyć- nie dali- recytował jeden z wykonawców przedstawienia. Gdyby wypadało, to bym płakał- mówił później Zbigniew Burkietowicz, dyrektor ZSMS nr 2. Do końca nie znałem scenariusza tego spektaklu. Młodzież wie, jak ważne są dla mnie tamte wydarzenia i zrobiła mi prawdziwą, wzruszającą niespodziankę. 

Długi łańcuch cierpień ludzi walczących o wolność naszej ojczyzny nie poszedł na marne, dał obfity plon. Droga młodzieży, to wy poniesiecie w przyszłość pamięć o ważnych wydarzeniach. Kiedy kombatantów, bohaterów Czerwca'56 zabraknie, wy będziecie tym pokoleniem, któremu przekazany zostanie depozyt historii - mówił Krzysztof Błaszczyk z wielkopolskiego Kuratorium Oświaty.

W ramach obchodów 60. Rocznicy Czerwca'56 młodzież pełniła warty honorowe codziennie przez trzy godziny od 6 do 23 czerwca.

Wszyscy byliśmy tu z potrzeby serca, pragnęliśmy oddać hołd bohaterom Czerwca'56 i utrwalać pamięć o tych, którzy 60 lat temu narażając i poświęcając własne życie, upominali się o chleb, godność i wolność. Wasze serce rozstrzelano w Poznaniu. I dlatego my dzisiaj tutaj jesteśmy - mówił w imieniu młodzieży Bartosz Zgarda, uczeń Gimnazjum nr 3, im. Bohaterów Czerwca'56 w Poznaniu.

Łącznie w inicjatywę zaangażowanych było 120 szkół z Poznania, Rokietnicy i Mosiny. Z wartą honorową pod Pomnikiem Ofiar Czerwca 1956 r. stanęli też przedszkolacy z najstarszej grupy Przedszkola nr 83 na Grunwaldzie.

My, młodzież z ponania, będziemy nieść pamięć o Czerwcu przez następne lata. Nie zapomnimy- mówił jeden z uczestników spektaklu. Wciąż będziemy pamiętać o tym dniu, kiedy kule padały, jak deszcz- śpiewająco. Wciąż  będziemy o tym głośno mówić.

Joanna Żabierek, Ola Miedziejko