XXIII " Mała Pętelka" już za nami!

Przyjechali z Bytomia, z Tarnowskich Gór, z Dębicy i z Warszawy. Przywieźli swoje stroje, swoje pomysły na fryzury, swoje kosmetyki. Wszystko po to, by pokazać się na wybiegu poznańskiego Zespołu Szkół Odzieżowych-na finale konkursu odzieżowo- fryzjerskiego "Mała Pętelka".

"Mała Pętelka" - grafika artykułu
"Mała Pętelka"

To idzie młodość- uśmiecha się Grażyna Łakomiec, dyrektor placówki. Niektórzy z uczestników naszego konkursu wsiedli do pociągu dzień wcześniej wieczorem i jechali do nas przez całą noc. Ale im się chce, bo oni mają pasję, z całego serca chcą działać na rynku mody, kosmetyki, fryzjerstwa.

I to jest najcenniejsze - wtóruje pani dyrektor Elzbieta Leszczyńska, Wielkopolski Kurator Oświaty. Takie spotkania młodych ludzi z całej Polski to nie tylko przykład szlachetnej rywalizacji, ale też okazja do współpracy, wymiany poglądów, trendów, doświadczeń, a jestem przekonana, że tego nie zastąpi żadna nawet najlepiej przeprowadzona lekcja w szkole.

Iza Majka, autorka jednej z nagrodzonych kolekcji odzieżowych twierdzi, że fajnie jest móc popatrzeć na to, co projektują inni. Ja w tym roku poszłam w kolor czarny, bo uważam, że ubieranie się na czarno podkreśla silną osobowość i pewność siebie- tłumaczy. O czym marzę? O tym,żeby ludzie nosili ubrania z moją marką, bo to naprawdę sprawiłoby mi przyjemność.

Asia Pander, także jedna z laureatek "petelki" postawiła  na sport i elegancję w jednym. Chciałabym stworzyć taką serię ubrań, która pozwoliłaby kobietom lekko przejść z plaży czy boiska sportowego do centrum handlowego lub do kawiarni- mówi Asia. Bo to byłoby wygodne iść najpierw na mecz, a potem do kawiarni i nie musieć się po drodze przebierać.

Daniel Solipiwko z kolei postawił na kobiecość i seksapil. Chciałem pokazać, że kobieta może błyszczeć, być uwodzicielska także dlatego, że odpowiednio się wystroiła- uśmiecha się Daniel. Ramiona, plecy, trochę gołego brzucha- to można podkreślać swoim ubraniem, a że to jest piękne- to niech panie pokazują, co mają w sobie najlepszego.

Mateusz Machnik przyjechał na "Pętelkę" z Warszawy. Inspiruję się tym, co widzę na party, na które notorycznie  biegam- wyznaje. Patrzę, jak ubierają się celebryci, co jest teraz trendy. W swojej kolekcji , którą nazwałem "Między czymś a czymś" postawiłem na płynne połączenie stroju, który pasuje i na plażę i na party. Niech kobiety najpierw się poopalają, a potem z uśmiechem idą na drinka.

Patryk Stróżek, uczeń Zespołu Szkół Odzieżowych w Poznaniu wystąpił w finale konkursu fryzjerskiego. Jego pomysł to pokazać przez odpowiednie uczesanie kontrast między złą a dobrą królową, który jest w każdej z nas. Trochę nieba, trochę piekła, trochę przepychu, trochę skromności- nic w kobiecie nie jest czarno- białe- mówi Patryk. Jego pomysł na życie- stylizacja pań od początku do końca- od fryzury przez biżuterię, ubranie, dodatki. Chciałbym, żeby kiedyś dziewczyny wychodziły ode mnie cudnie odmienione- uśmiecha się Patryk. Jak na królowe przystało.

Do tegorocznego konkursu przystąpiło 14 placówek z całego kraju- cieszy się dyrektor Łakomiec. I wreszcie na wybiegu pojawiły się kolekcje odważne, młode w zamyśle, awangardowe. Dotąd stale widzieliśmy długie sukienki takie trochę babcine, a w tym roku powiało świeżością pomysłu i wykonania. To dobrze rokuje na przyszłość. Nasza szkoła wygrała w tym roku konkurs na fryzury i to jest super, ale jeśli chodzi o projektowanie mody, no cóż, szczerze powiem- musimy nad tym jeszcze popracować....