Wizyta w Kijowie

Spotkanie z merem Kijowa, Witalijem Kliczko oraz rozmowa z wicepremierem Ukrainy, Hennadijem Zubko to najważniejsze punkty odbytej w tym tygodniu podróży prezydenta Jacka Jaśkowiaka do Kijowa. Prezydent udał się do stolicy Ukrainy natychmiast po uruchomieniu bezpośredniego połączenia lotniczego z Poznania, oferowanego przez niskokosztową linię Wizzair. 

Spotkanie prezydenta Jacka Jaśkowiaka z merem Kijowa Witalijem Kliczką - grafika artykułu
Spotkanie prezydenta Jacka Jaśkowiaka z merem Kijowa Witalijem Kliczką

- Dystans między naszymi miastami zmniejszył się do półtorej godziny, bo tyle trwa lot. Zabiegaliśmy o to bardzo potrzebne połączenie. W Poznaniu oraz naszym regionie mieszka i pracuje wielu Ukraińców. Stanowią tu największą mniejszość narodową. Z Ukrainy pochodzi też najwięcej uczących się u nas zagranicznych studentów. Mają teraz możliwość dogodnego przemieszczania się, bo to już drugie - po Lwowie - bezpośrednie połączenie lotnicze. Jestem przekonany, że samoloty będą pełne, bo Kijów jest też bardzo atrakcyjny pod względem turystycznym. Warto wybrać się tam choćby na kilka dni - mówi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.

O tym, że nowe, bezpośrednie połączenie między Poznaniem a Kijowem jest niezwykle istotne dla obu miast przekonany jest również mer Kijowa, Witalij Kliczko. Prezydent Jacek Jaśkowiak spotkał się z nim już po raz drugi. Poprzednie spotkanie miało miejsce na targach w Cannes. Podczas rozmów w Kijowie włodarze obu miast zgodzili się, że należy poczynić wspólne starania, by promować się wzajemnie, rozpoczynając od promocji outdoorowej. Takie działania będą miały wpływ na podtrzymanie chęci podróżowania Ukraińców do Polski i Polaków na Ukrainę.

To przekonanie podzielił też wicepremier Ukrainy Hennadij Zubko, który kontakty międzynarodowe uważa za bardzo ważny element rozwoju ukraińskiego społeczeństwa. Gotowość do merytorycznej współpracy i realizacji konkretnych projektów wyraził Anton Taranenko, odpowiedzialny za promocję turystyczną Kijowa. Dostrzega on duży potencjał turystyczny ze strony Poznania i podkreślał, że ukraińska metropolia jest dla Polaków atrakcyjna cenowo, całkowicie bezpieczna, a przedstawiciele branży turystycznej posługują się językiem angielskim.

Witalij Kliczko rozmawiał z prezydentem Jackiem Jaśkowiakiem nie tylko o współpracy w zakresie wzajemnej promocji. Z ciekawością wysłuchał informacji o dużej liczbie Ukraińców w Poznaniu oraz o zmianach, jakie wprowadzane są w stolicy Wielkopolski - zwłaszcza w zakresie ograniczenia ruchu samochodowego w centrum, priorytetu dla transportu publicznego i rozwiązań dla rowerzystów. Według mera Kijowa  liczba samochodów i zakorkowanie ulic są również sporymi problemami stolicy Ukrainy, jednak próby wprowadzenia ograniczeń napotykają na opór mieszkańców. Wszystko wskazuje na to, że nie było to ostatnie spotkanie obu panów. Jacek Jaśkowiak zaprosił Witalija Kliczkę na rewizytę, a mer Kijowa prezydenta Poznania do ponownych odwiedzin stolicy Ukrainy.

Na spotkaniu w władzami Kijowa oraz przedstawicielami Ambasady RP na Ukrainie prezydent Jacek Jaśkowiak poruszył też sprawę odnalezienia szczątków należących prawdopodobnie do ostatniego przedwojennego prezydenta Poznania, Tadeusza Ruge. Zwrócił się o pomoc w rozwiązaniu kwestii formalnych, a przede wszystkim o umożliwienie przeprowadzenia niezbędnych badań DNA.

Władze Kijowa obiecały swoje zaangażowanie - pomimo, że szczątki należące prawdopodobnie do byłego prezydenta Poznania spoczywają w innym obwodzie, 480 km od Kijowa. Prezydent uzyskał zapewnienie, że władze stolicy Ukrainy wystosują odpowiednie pismo do Ukraińskiego IPN. Swoją pomoc obiecał też Jacek Żur, pierwszy radca i zastępca kierownika Ambasady RP. Prezydent liczy też na skuteczność mniej formalnych działań, o podjęciu których także został zapewniony przez przedstawicieli władz miejskich Kijowa.

Jacek Łakomy/biuro prasowe