W Operze Poznańskiej w 1932 r. miało miejsce światowe prawykonanie IV Symfonii Karola Szymanowskiego

Teatr Wielki, będący jedną z najważniejszych polskich placówek muzycznych w Polsce międzywojennej miał - choć niedługą - to bardzo bogatą tradycję. Powstał w 1909 - 1910 r. wg projektu monachijskiego architekta Maxa Littmanna. Budynek wybudowano na pasie fortecznym okalającym miasto. Tereny te, zgodnie z nowym założeniem urbanistycznym, przeznaczono przede wszystkim na budowę tzw. dzielnicy zamkowej, w której miało się znaleźć miejsce na założenia parkowe oraz całe kompleksy wielkich, reprezentacyjnych gmachów państwowych. Budynek wybudowano w stylu neoklasycystycznym: fasadę ozdobiło 6 potężnych kolumn jońskich, a tympanon zwieńczyła rzeźba Pegaza. Teatr Miejski (taką nazwę nadano scenie) rozpoczął swoją działalność 30. IX 1910 r. spektaklem "Czarodziejski flet" Wolfganga Amadeusza Mozarta. Opera bardzo szybko wsławiła się bardzo ambitnym repertuarem, wystawiając wszystkie dzieła Wagnera oraz opery Webera i Mozarta. W 1919 r. Teatr został przejęty przez Polaków, a pierwszą premierą po odzyskaniu niepodległości była "Halka" Stanisława Moniuszki. Dyrektorem Opery został Adam Dołżycki, który postawił teatr na bardzo wysokim poziomie. W latach 1922 - 1929 placówkę objął Piotr Stermicz-Valcroziata, pochodzący z Dalmacji Włoch, który ugruntował pozycję Opery oraz potrafił zatrzymać w Poznaniu wiele gwiazd wracających z teatru Diagilewa. To za jego kadencji miała miejsce oczekiwana z ogromnym zainteresowaniem, światowa prapremiera "Legendy Bałtyku" Feliksa Nowowiejskiego (28.09.1924 r.). Za dyrekcji Zygmunta Wojciechowskiego (1929 - 1933) w 1932 r. miało natomiast miejsce światowe prawykonanie IV Symfonii Karola Szymanowskiego. Bez wątpienia jednym z najlepszych okresów w dziejach Opery była dyrekcja Zygmunta Latoszewskiego (1933-1939). To wówczas miała miejsce polska premiera baletu "Harnasie" Karola Szymanowskiego, w choreografii Maksymiliana Statkiewicza (1937/38), zaprezentowano
również III Symfonię tego kompozytora, II Symfonię "Praca i rytm" Feliksa Nowowiejskiego i Koncert wiolonczelowy Jan Maklakiewicza. Działalność Latoszewskiego przyczyniła się do zbudowania repertuaru i osiągnięcia poziomu artystycznego porównywalnego z największymi scenami europejskimi. O poziomie wykonawczym świadczą chociażby takie nazwiska jak: Ada Sari, Ewa Bandrowska-Turska, Wanda Wermińska, Adam Didur oraz Jan Kiepura. Podczas II wojny światowej Opera poniosła duże straty. Instrumenty i nuty schowane w forcie Radziwiłła spłonęły. Inne wyposażenie (w tym kostiumy i ok. 4.400 par butów) zostało wywiezione przez
Niemców i po zakończeniu wojny było trudne do odzyskania. Pomimo tych trudności, scena operowa w Poznaniu, jako pierwsza w kraju, już 2 czerwca 1945 r. zaprezentowała "przy niebywałym entuzjazmie" mieszkańców Poznania pierwszą powojenną premierę "Krakowiacy i górale" z muzyką Karola Kurpińskiego. Zygmunt Latoszewski, powołany na dyrektora Opery w listopadzie 1945 r. oraz Walerian Bierdjajew - kierujący placówką od 1949 r. spowodowali, iż zespół operowy zyskał opinię najlepszego w kraju. Pięciolecie Bierdjajewa - uznawanego za jedną z najwybitniejszych postaci poznańskiego życia muzycznego - przyniosło wiele znakomitych realizacji. Najbardziej spektakularnym sukcesem było wystawienie "Borysa Godunowa" Musorgskiego przy pomocy wielkiego aparatu wykonawczego i z bogatą scenografią. Na 50-lecie sceny Teatr przemianowano na Operę Poznańską im. Stanisława Moniuszki (dawną nazwę "Teatr Wielki" przywrócono w 1979 r.).

sieci społecznościowe