Poznan.pl, oficjalna strona Miasta Poznania

W sieci nie ma koronawirusa. Jak pokazać siebie i swój biznes w sieci bez wstydu i zbędnych kosztów? - webinar

Prowadzący:
Tomasz Maciejewski - specjalista marketingu internetowego.

TRANSKRYPCJA:

Dzień dobry, witam wszystkich przedsiębiorców z Poznania, przedsiębiorców z Powiatu Poznańskiego, Wielkopolan, a także osób z całej Polski, być może dołączą do nas osoby będące za granicą. Szczególnie poznaniaków, którzy rozsiani są po całym świecie i pamiętają o swoim mieście jak ja pamiętam. Choć większą część swojego życia mieszkam gdzieś poza Poznaniem.

Mam dzisiaj zaszczyt przedstawić prezentację "W sieci nie ma koronawirusa". Bardzo dziękuję za zaproszenie Miastu Poznań.

Co to znaczy być online? To nie są wszystkie możliwości, bo jakby Internet jest wielkim ekosystemem. Rzeczywiście jest mnóstwo opcji, żeby dotrzeć do potencjalnego klienta. Jeśli macie takie poczucie: Tak jest, ktoś będzie mi ten człowiek, jak Tomasz, będzie mi mówił mam teraz cały etat mieć w Internecie?

Nie, spokojnie. Slajd od którego rozpoczynam moje całodniowe szkolenia z LikedIna, czyli tym czym zajmuje się zawodowo, czyli szkolę zespoły sprzedażowe. To zawsze jest pierwszy slajd LinkedIn bez poczucia winy. Naszym celem jest to aby znaleźć sposób, aby robić cokolwiek w Internecie, aby robić cokolwiek wartościowego w Internecie w sytuacji, kiedy już nam to zaczyna działać, kiedy sami mamy już nawyk i mamy lekkość tworzenia, to wtedy możemy dodawać kolejne element. Ale spokojnie bez przytłaczania się, bez poczucia winy. To jest jak z ćwiczeniami fizycznymi Na początku zaczynamy biegać, nie przebiegniemy z Malty na Rusałkę i okrążymy dwa jeziora po prostu i wrócimy do domu. Nie spokojnie zaczynamy powoli, zaczynamy w okolicy swojego domu i krok po kroku zwiększamy. Bo jakbyśmy od razu tak zaczęli biegać 50 km Maraton Poznański to raczej tego nie przeżyjemy, więc nie ma sensu. Dochodźmy do tych celów krok po kroku. 

Czyli te kategorie o których chciałem wam wspomnieć: social media, Facebook, Instagram, LinkedIn i inne. Możemy być tylko na jednej platformie social media, to bądźmy tam w dobry sposób, bądźmy tam aktywni. To już będzie ok, to już da nam dużą przewagę nad konkurencją, która nie robi nic.

Google Mapsy, czyli to co ma coraz większy wpływ. Ja przyznam, że coraz częściej szukam jakichś miejsc do zjedzenia, noclegów i tak dalej. Po prostu wchodzę na mapę i zwiększam i szukam po danej okolicy co się pojawia. W ten sposób w te wakacje, jak jechaliśmy nad morze z moja partnerką to też pojechaliśmy samochodem. Pojechaliśmy do Sławna, przy parkingu InterMarche wzięliśmy mapę i przeszukiwaliśmy Darłówko, Jarosławiec. Tylko przescrolowując mapę do miejscowości Wici, o której nigdy nie słyszałem. I tam zabookowaliśmy nocleg, dzwoniąc kiedy coś się zwolniło na last minute. Także te mapy mają coraz większy wpływ i coraz więcej osób poszukuje. To jest podstawa i to jest praktyczne wdrożenie tej empatii, o której wam wspomniałem jako o podstawowej zasadzie. Żeby rzeczywiście ta osoba, która będzie szukała miała jak najwięcej informacji, żeby tam był link do strony. Jeśli prowadzisz restaurację to menu, żeby były godziny otwarcia tam aktualne, bo to jest podstawowe źródło informacji osób, które rzeczywiście tego szukają, które szukają tej butelki wody na pustyni.

Strona, strona dla wielu osób wydaje się jest takim podstawą i fundamentem. Tak jest, strona jest najważniejsza, bez tego nie ma sensu robić nic. Ja znam przykład, że ludzie robili biznesy, i to sprzedali za granicę, po dziesięć tysięcy dolarów miesięcznie, dziesięć tysięcy złotych przychodów, nie mając strony internetowej. Bo mieli na przykład tak silny profil na LinkedInie, tak byli tam aktywni, że jakby w taki sposób budowali więź ze swoimi odbiorcami, że ta strona nie była potrzebna.

Tak samo koncentrując się na jakichś profilach, sekcjach specjalistycznych dla freelancerów jak np. Upwork. Nawet nie mają specjalnie strony, będąc zaangażowanym, mocno skoncentrowanym na potrzebach potencjalnych klientów. Nie było to potrzebne, choć oczywiście nie namawiam do tego, żebyśmy byli zbyt oszczędni jak często się mówi o nas, czy o krakusach. Jest ten kto jest bardziej oszczędny, jesteśmy gospodarni jako poznaniacy, więc nie ma się co przejmować, jednakże jest tendencja do oszczędzania pieniędzy, kiedy nam to coś już wychodzi. Kiedy widzimy, że jest sens, coś działa no to warto w to inwestować bo też taki początkowy rozpęd on działa na początku ale też potrafi się zatracić. Więc w tę stronę też warto zainwestować na dalszym etapie, bo może to często odstraszać jako element psujący naszą wiarygodność. Jednak na starcie tak się tym nie przejmujmy. Za chwilę powiem o kilku podstawowych celach związanych ze stronami. Ale to też przyjdzie na to czas, w jaki sposób to zrobić na spokojnie, bez wielgachnych, wielkich kosztów.

No i kwestia wyszukiwarki Googla. Czyli rzeczywiście tworzyć treści, które nasi potencjalni klienci, wpisują, kiedy poszukują rozwiązania na problem, na który my dajemy rozwiązanie. No i też możemy to sprawdzić np. używając keyword planner - narzędzia darmowego z Googla. Albo Uber Suggest możecie wpisać w Googlu to tez jest takie narzędzie, które nam pokazuje najwięcej wyszukiwań z danych fraz, które mogą być wpisywane. To też możemy używać jako takie narzędzie, ze wiemy na jaką frazę się pozycjonować, ale też jako sposób, skąd brać inspiracje jakie treści chcielibyśmy tworzyć, jeśli takie treści w ogóle zdecydujemy się w ogóle tworzyć.