Jeszcze w listopadzie zasadzonych zostanie na wspomnianym terenie prawie 28 tys. dębów i lip z domieszką buków, klonów i brzóz. Docelowo powierzchnia leśna będzie wynosić 55 ha, co przekłada się na około 270 tys. drzew. Decyzję o zalesieniu działek pomiędzy ulicami Słupską, Polanowską i Białoborską w Krzyżownikach prezydent Jacek Jaśkowiak podjął w lipcu 2019 r. Już w październiku 2020 r. zabezpieczono cały teren i udostępniono go mieszkańcom (m.in. zlikwidowano elementy zagrażające bezpieczeństwu i przygotowano ścieżki dla pieszych). Z sadzeniem drzew trzeba było jednak poczekać na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Wcześniej w tym miejscu planowane było bowiem powstanie pola golfowego. Na ostatniej sesji Rady Miasta, radni uchwalili plan zagospodarowania przestrzennego "W rejonie ulic Białoborskiej i Słupskiej" w Poznaniu. Plan ma zapobiec degradacji terenu, który do tej pory był niezagospodarowany. Umożliwi m.in. zalesienie znacznej części obszaru usytuowanego w północno-zachodnim klinie zieleni, a także stworzenie atrakcyjnego ogólnodostępnego terenu rekreacyjnego. W wyznaczonych strefach będą mogły pojawić się obiekty sportowo-rekreacyjne. Dzięki temu na terenie dawnej szkółki mogą powstać m.in. boiska, korty, place zabaw czy siłownie zewnętrzne.
W akcji inaugurującej sadzenie lasu udział wzięli m.in. prezydent Jacek Jaśkowiak, Przemysław Polcyn - radny miejski i przewodniczący Rady Osiedla Krzyżowniki-Smochowice, Małgorzata Bogusławska - przewodnicząca Rady Osiedla Strzeszyn, Mieczysław Broński - dyrektor Zakładu Lasów Poznańskich, radna miejska Dorota Bonk-Hammermeister. Ta ostatnia przypomina również o zasługach byłego wiceprezydenta Poznania Macieja Wudarskiego, zaangażowanego w ochronę północno-zachodniego klina zieleni.
oprac. red.