15 lutego br. Rada Miasta Poznania podjęła uchwałę o zamiarze połączenia Estrady Poznańskiej i Teatru Ósmego Dnia w jedną instytucję. Zdaniem radnego Grzegorza Jury, przewodniczącego Komisji Kultury i Nauki, od tego czasu nie poczyniono kroków celem zmaterializowania tej uchwały. Jednocześnie radny doszedł do przekonania, że tych instytucji jednak nie należy łączyć. Jego zdaniem pojawiło się wiele zastrzeżeń do tego pomysłu i potencjalnych zagrożeń, które mogą się pojawić w wyniku procedury łączenia obu instytucji.

Grzegorz Jura spotkał się z pracowniczkami i pracownikami obu instytucji, bo - jak podkreśla: "to ich praca tworzy kulturalną rzeczywistość instytucjonalnej kultury w mieście". Na jego zaproszenie do wspólnego spotkania licznie zareagowali członkowie zespołów Estrady Poznańskiej i Teatru Ósmego Dnia. "To była dobra, merytoryczna rozmowa. Konkluzja z dzisiejszej rozmowy jest jasna: połączenie dwóch instytucji, które posiadają zupełnie odmienne profile działalności, różnią się grupą odbiorców i odmienną estetyką nie przyniesie oczekiwanej dbałości o utrzymanie i rozwijanie dobrej jakościowo oraz dostępnej informacyjnie oferty kulturalnej" - napisał na portalu społecznościowym Grzegorz Jura po spotkaniu z pracownikami obu instytucji. Zwrócił się też z apelem do prezydenta Jacka Jaśkowiaka o niedokonywanie łączenia instytucji. "Konieczne jest z pewnością wypracowanie korekt w działalności Teatru Ósmego Dnia i umożliwienie dalszego rozwoju tej instytucji" - podkreśla radny Jura.

AKTUALIZACJA 6.05.2022

Do opinii Grzegorza Jury odniósł się radny Mateusz Rozmiarek z klubu PiS, wiceprzewodniczący Komisji Kultury i Nauki. Przypomniał on, że klub PiS od samego początku "wyrażał swoje wątpliwości oraz duże zaniepokojenie" pomysłem połączenia obu samorządowych instytucji kultury Miasta Poznania. Podczas lutowego posiedzenia Komisji Kultury i Nauki, kiedy omawiany był ten temat, krytyczne głosy wyrazili radni: Mateusz Rozmiarek, Lidia Dudziak i Przemysław Alexandrowicz.

oprac. red.