grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Szanować drzewa i głos mieszkańców

Zarząd PO w Poznaniu apeluje do władz Miasta m.in. o ochronę drzewostanu na ul. 27 Grudnia i poszanowanie głosu lokalnej społeczności. W konferencji prasowej poznańskiej Platformy Obywatelskiej wzięło udział trzech radnych Miasta Poznania.

Fot. biuletyn.poznan.pl - grafika artykułu
Fot. biuletyn.poznan.pl

Konferencja odbyła się u zbiegu ulic 27 Grudnia i Kantaka, w cieniu rosnących tam drzew. Poznańską PO reprezentowali: Bartosz Zawieja przewodniczący PO w Poznaniu (w przeszłości radny miejski i przew. Komisji Ochrony Środowiska), Katarzyna Kierzek-Koperska (w przeszłości wiceprezydentka Poznania, której podlegały m.in. sprawy ochrony środowiska), Jakub Kucharczyk, wiceprzewodniczący poznańskiej PO oraz radni miejscy z klubu Koalicji Obywatelskiej - Marek Sternalski (przewodniczący klubu), Grzegorz Jura i Andrzej Rataj (również przewodniczący Rady Osiedla Stare Miasto).

Na początku spotkania Bartosz Zawieja odczytał przyjęte jednogłośnie stanowisko Zarządu Miejskiego PO w Poznaniu, w sprawie planowanej wycinki lub przesadzenia drzew na ul. 27 Grudnia. W stanowisku stwierdza się, że przeprowadzone w dniu 17 sierpnia konsultacje społecznej nie spełniły swojej roli, ponieważ nie były odpowiedzią na petycję mieszkańców Poznania. Z kolei opublikowanie w dniu konsultacji, na 3 godziny przed spotkaniem, oficjalnego stanowiska w tej sprawie na portalu Urzędu Miasta (poznan.pl) jest sprzeczne z ideą konsultacji społecznych oraz podstawowymi ideami Platformy Obywatelskiej. W stanowisku przypomina się również, że dotacja UE w ramach Programu Centrum wymaga od beneficjentów stosowania określonych norm do których zaliczają się na przykład wytyczne do projektowanie, ochrony oraz pielęgnacji zieleni przyulicznej, czy standardy ochrony drzew w procesie inwestycyjnym. Poznańska Platforma wyraża wątpliwość, czy te przesłanki zostały w tym przypadku spełnione.

Zarząd PO w Poznaniu zwraca się do władz Miasta o maksymalną ochronę drzewostanu na ul. 27 Grudnia; zintensyfikowanie ścisłego nadzoru nad wykonawcami robót, w szczególności w zakresie ochrony zieleni, w tym także przez podległych im inwestorów zastępczych, opłacanych w ramach budżetów przeznaczonych na inwestycje. Poznańska PO oczekuje też poszanowania głosu lokalnych społeczności, w tym prowadzenia faktycznego dialogu w zastępstwie polityki faktów dokonanych.

Radny Marek Sternalski podkreślał, że głos mieszkańców - wyrażony m.in. w petycji podpisanej przez prawie 12 tys. osób - należy traktować nie jako głos przeciwko czemuś, ale jako stanowisko za ochroną zieleni w centrum. Należy do tego podejść ze zrozumieniem i empatią, a mieszkańców traktować jak sojuszników i wspólnie szukać rozwiązań.

Katarzyna Kierzek-Koperska przypomniała, że projekt Centrum powstał kilka lat temu, od tego czasu zmiany klimatyczne przebiegają intensywnie, zmienia się także świadomość społeczna, ludzie w większym stopniu dostrzegają ten problem.

Radny Grzegorz Jura wskazywał, że projekt centrum ma być dla mieszkańców i podnosić jakość życia, a wycinka drzew temu nie służy. Problemem jest też komunikacja z Urzędem Miasta.

- To, że władze zostały wybrane w demokratycznych wyborach, nie oznacza, że mogą robić, co chcą - mówił Jakub Kucharczyk. W jego opinii z butą władzy mamy do czynienia na poziomie centralnym i nie powinna ona przechodzić na samorządy.

Andrzej Rataj, który przewodniczy również Radzie Osiedla Stare Miasto przytoczył statystyki według których liczba mieszkańców tego osiedla co roku zmniejsza się o 800 osób, z uwagi na warunku życia, w tym brak zieleni. Poinformował też, że na początku sierpnia Rada Osiedla Stare Miasto skierowała wniosek do prezydenta Poznania o ochronę istniejącego drzewostanu przy ul. 27 Grudnia. Szczegółowe uzasadnienie można przeczytać na stronie Osiedla Stare Miasto.

Na zakończenie Maciej Zawieja zapowiedział, że poznańska PO będzie w najbliższym czasie zabierać głos na inne tematy związane z ochroną zieleni i środowiska, na przykład w sprawie zapowiadanego przedłużenia Wartostrady przez teren użytków ekologicznych na Dębinie. Podkreślał, że w tych sprawach stawia przede wszystkim na dialog i współpracę.

oprac. red.