grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Jaka przyszłość mokradeł?

Radny Andrzej Rataj skierował interpelację na temat potrzeby ocalenia i ochrony mokradeł wzdłuż cieku Górczynka. Pisze w niej o zagrożeniach dla tego terenu i pyta o jego perspektywy na przyszłość.

Inwentaryzacja i analiza uwarunkowań środowiskowych oraz skanalizowanej infrastruktury dopływów Górczynki - grafika artykułu
Inwentaryzacja i analiza uwarunkowań środowiskowych oraz skanalizowanej infrastruktury dopływów Górczynki

Ciek Górczynka znajduje się w południowej części Poznania, od źródła na terenie Świerczewa do ujścia do Warty na terenie Dębiny. Wzdłuż części długości tego cieku zlokalizowane są mokradła, czyli tereny podmokłe o cechach siedliska lądowego i wodnego, gdzie poziom wody jest zbliżony do poziomu gruntu, a porastająca tam roślinność przystosowana jest do częściowego zanurzenia. Obszar różnorodny biologicznie jest siedliskiem wielu roślin i zwierząt, żyjących w tym specyficznym wilgotnym otoczeniu. Tereny podobne do doliny Górczynki przez długi czas podlegały osuszaniu i zagospodarowaniu. Według Andrzeja Rataja obecnie obszary te w coraz większym zakresie powinny być chronione, wobec postępujących zmian klimatu, przejawiających się w naszym mieście ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak z jednej strony wysokie temperatury, długie okresy bez opadów deszczu i coraz większe susze, a z drugiej strony nagłe zmiany temperatury, gwałtowne burze i opady dużych ilości wody. Prowadzi to do zaburzenia bilansu wodnego i konieczności działań w kierunku podniesienia zdolności retencyjnych Poznania, czyli wychwytywania i zatrzymywania wody. Do najlepszych rozwiązań w tym zakresie należy utrzymywanie i ochrona naturalnych mokradeł (jako naturalnej gąbki zatrzymującej duże ilości wody), do których zalicza się podmokły teren w dolinie Górczynki. Rejon cieku Górczynka ma zatem - zdaniem radnego - istotny potencjał ochronny wobec postępującego ocieplenia klimatu, a także może pełnić ważną rolę zdrowotną i rekreacyjną dla mieszkańców tej części Poznania. Odpowiednie racjonalne działania na tym obszarze będą dobrym przykładem adaptacji do nowych warunków klimatycznych. Jednocześnie lokalna społeczność, eksperci zajmujący się ochroną środowiska i miłośnicy przyrody wskazują na coraz większe zagrożenie dla mokradeł wzdłuż cieku Górczynka przez postępującą urbanizację i coraz bardziej intensywną zabudowę w okolicy.

W imieniu Miasta Poznania na interpelację radnego Andrzeja Rataja odpowiedział zastępca Prezydenta Bartosz Guss. Poruszone w interpelacji zagadnienia dotyczą opracowywanego projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "W rejonie ulic R. Dmowskiego i Góreckiej", który obecnie jest na etapie II konsultacji społecznych i zbierania opinii, w tym opinii mieszkańców i wydziałów Urzędu Miasta. Po przeanalizowaniu i rozpatrzeniu opinii, ustalenia projektu planu zostaną zweryfikowane, a w razie konieczności skorygowane. Następnie plan skierowany zostanie na kolejny etap procedury planistycznej - opiniowania i uzgadniania.

W obszernej odpowiedzi dla radnego czytamy także m.in.: "Mokradła na terenie Poznania, jako siedliska o pewnych charakterystycznych cechach, nie są wskazywane i opisywane w żadnych oficjalnych źródłach. Z tego powodu niemożliwe jest ich jednoznaczne zidentyfikowanie. Według opinii Wód Polskich RZGW w Poznaniu, Górczynka nie jest śródlądową wodą płynącą (ciekiem), a stanowi rów. W obszarze przedmiotowego rowu nie występują tereny, w tym mokradła, objęte żadną z form ochrony przyrody (rezerwat, obszar Natura 2000, użytek ekologiczny). W ramach prac projektowych nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, poprzedzających etap opiniowania wewnętrznego, wykonano szereg szczegółowych analiz. Inwentaryzacja i analiza uwarunkowań środowiskowych oraz skanalizowanej infrastruktury dopływów Górczynki, wskazuje na występujące nieciągłości i niedrożności systemu rowów i kanałów na terenie objętym projektem planu. Skutkuje to rozlewaniem się wody na okoliczne tereny skanalizowanego cieku, a co za tym idzie, powstawaniem terenów podmokłych. Tereny te przedstawiono na załączonej grafice (załącznik nr 1) i oznaczono niebieskim szrafem. Niebieską linią wskazano przebieg infrastruktury kanalizacji deszczowej.".

Struktura własnościowa obszaru rozlewisk jest zróżnicowana. W większości są one zlokalizowane na działkach należących do osób fizycznych. Pozostałe obszary znajdują się na działkach będących własnością Miasta Poznań. W załączniku (załącznik nr 2) przekazuję mapę obszaru, wraz z oznaczeniem struktury własności. 

Zinwentaryzowane tereny podmokłe, ze względu na swoje położenie, w znacznej części na działkach prywatnych, mogłyby stanowić obszary potencjalnej presji inwestycyjnej. Podejmowane działania planistyczne mają na celu wyłączenie występujących obecnie terenów podmokłych spod zabudowy. W związku z tym, założenia projektu planu wykluczają potencjalne zagrożenia występujące na terenach podmokłych, związane z ich zabudową.

W projekcie sporządzanego planu, występowanie rozlewisk oraz ich cechy fizyczne zostały uwzględnione w formie przeznaczenia pod funkcję zieleni urządzonej (ZP), oraz wskazane zostały pod strefy zieleni na terenach zabudowy mieszkaniowej, które pozwolą zachować obecny charakter tych obszarów. Projekt planu dopuszcza lokalizację obiektów i urządzeń służących retencji lub zagospodarowania wód opadowych i roztopowych, takich jak: zielone dachy, ogrody deszczowe, rowy infiltracyjne, zbiorniki retencyjne czy drenaże rozsączające. Preferowana lokalizacja zbiorników retencyjnych to istniejące tereny rozlewania się wody.

Wiceprezydent Guss informuje również, że w połowie czerwca br. do Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska wpłynął wniosek o ustanowienie użytku ekologicznego na działkach zlokalizowanych w niedalekiej odległości od rowu Górczynka. Wniosek jest w trakcie procedowania.

Jeśli chodzi o przyszłość mokradeł, to zdaniem zastępcy Prezydenta, uchwalenie miejscowego planu zgodnego z przyjętymi założeniami, a w dalszej kolejności jego realizacja, pozwoli zachować i ochronić cenne elementy środowiska (w tym rów Górczynka), oraz tereny występowania rozlewisk, przed zabudową. Dodatkowo, zapisy projektu planu mają pozwolić na wykorzystanie w przyszłości potencjału retencyjnego obszaru. Wśród istotnych działań pozaplanistycznych, Bartosz Guss wskazuje takie, które zmierzają do udrożnienia systemu wodno-kanalizacyjnego w rejonie Górczynki, a także oczyszczenie tego terenu i zagospodarowanie zgodnie z ustaleniami planu. Ma to - zdaniem wiceprezydenta - pozwolić na ochronę i wykorzystanie potencjału przyrodniczego tego miejsca, a także zapewnić właściwe zagospodarowanie wód i umożliwić ich retencję.

*

Do Biura Rady Miasta wpłynął także projekt Stanowiska ws. utworzenia użytku ekologicznego na obszarze mokradeł w dolinie Górczynki oraz ochrony tego terenu przed zabudową.

oprac. red.