grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Patronki i patroni

Dziewięć nazewniczych projektów uchwał pozytywnie zaopiniowała Komisja Kultury i Nauki. Nazwy otrzymały skwery, ronda, park, ulica, a nawet wiadukt.

Imię Stanisława Barańczaka otrzyma ulica na Jeżycach - grafika artykułu
Imię Stanisława Barańczaka otrzyma ulica na Jeżycach

Rondo łączące ulice Wiatraczną i Kurlandzką (powstałe po niedawnej przebudowie wiaduktu i układu komunikacyjnego) ma otrzymać imię Królowej Ryksy Elżbiety. Urodzona w 1288 r. w Poznaniu, była jedyną córką polskiego króla Przemysła II i księżniczki szwedzkiej Rikissy. W 1303 r. w Pradze Ryksa poślubiła króla Czech Wacława II. Wtedy też została koronowana na czeską i polską królową. Królewskie małżeństwo zakończyła śmierć Wacława II. Ryksa Elżbieta ponownie wyszła za mąż za księcia Austrii Rudolfa III Habsburga, który został królem Czech. Królowa za uzyskane po mężach pieniądze wykupiła w formie zastawu kilka miast położonych niedaleko wschodnich granic Czech z głównym ośrodkiem w Hradcu, który od Ryksy Elżbiety otrzymał wówczas przydomek Hradec Králové. Zmarła 19 października 1335 r. w wieku 47 lat w klasztorze cysterek w Starym Brnie, została pochowana u boku Henryka. W swoim testamencie poczyniła różne zapisy na rzecz instytucji kościelnych w Czechach, a także na rzecz poznańskiej katedry, klasztorów cysterek w Owińskich i klarysek w Gnieźnie.

Znajdujący obok ronda wiadukt ma z kolei nosić imię Jadwigi Szczawińskiej, XIX-wiecznej działaczki społecznej (ur. 1864 r.), nauczycielki organizującej m.in. konspiracyjne nauczanie samokształceniowe i dyskusyjne, a także zajęcia dla kobiet niedopuszczonych na wyższe uczelnie.

Kolejną proponowaną patronką na tym krótkim odcinku ma być bł. Natalia Tułasiewicz (ur. 1906 r.), której imieniem planuje się nazwać rondo po drugiej stronie wiaduktu u zbiegu ulic: Bobrzańskiej i Kurlandzkiej. Natalia Tułasiewicz z Poznaniem była związana od roku 1921, ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Poznańskim, była nauczycielką w poznańskich szkołach, m.in. prywatnej Szkole pw. św. Kazimierza i Gimnazjum Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej. W czasie wojny zaangażowała się w tajne nauczanie i działalność konspiracyjną. Aresztowana i więziona przeszła ciężkie śledztwo. Z wyrokiem śmierci odesłano ją do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück, w którym została stracona 30 marca 1945 r. W 1999 r. papież Jan Paweł II włączył Natalię Tułasiewicz w poczet błogosławionych.

Park położony pomiędzy ulicami: Józefa Piłsudskiego, Bolesława Krzywoustego, Inflanckiej, Hetmańskiej, Ludwika Zamenhoffa otrzyma nazwę Rataje. Nazwa Rataje nawiązuje do nazwy części miasta, w której park jest zlokalizowany, ponadto od dawna jest zwyczajowo używana do identyfikacji parku. Park jest urządzony i ogólnie dostępny.

Imię Stanisława Barańczaka ma otrzymać ulica na Jeżycach odchodzącą od ul. Kościelnej. Stanisław Barańczak należał do najwybitniejszych poetów i krytyków literackich, znany w kraju i za granicą. Ukończył filologię polską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Dużą część dorobku twórczego Barańczaka zajmuje praca przekładowa z języka angielskiego, rosyjskiego i litewskiego. Przetłumaczył m.in. wiele dzieł Williama Szekspira. W czasach PRL był aktywnym działaczem opozycyjnym. W 1976 r. należał do współzałożycieli Komitetu Obrony Robotników, zaangażowany także w "Solidarności". Nazwisko Stanisława Barańczaka znalazło się na liście autorów pod szczególnym nadzorem peerelowskiej cenzury. Z powodu działalności w opozycji od 1977 r. objęto go zakazem druku, ponadto został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. W 1980 r. wskutek interwencji "Solidarności" Barańczak odzyskał stanowisko na Uniwersytecie Adama Mickiewicza oraz prawo do druku swoich tekstów. W 1981 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych i rozpoczął pracę na Uniwersytecie Harvarda, gdzie objął katedrę języka i literatury polskiej na wydziale slawistyki. Debiut poetycki Stanisława Barańczaka miał miejsce na łamach miesięcznika "Odra". W 1968 r. ukazał się jego pierwszy tomik wierszy zatytułowany "Korekta twarzy", był autorem także wielu innych tomików wierszy, w tym: "Jednym tchem", "Podróż zimowa", "Ja wiem, że to niesłuszne", "Tryptyk z betonu, zmęczenia i śniegu". W latach 1964-1968 należał do poznańskiej grupy poetyckiej Próby. W latach 1964-1969 pełnił funkcję kierownika literackiego studenckiego Teatru Ósmego Dnia.

Dla skweru przed Wielospecjalistycznym Szpitalem Miejskim im. Józefa Strusia przewidziano patronów: Stanisława i Jana Chrościejowskich, XVI-wiecznych medyków związanych z Poznaniem. Stanisław Chrościejowski (ur. 1534 r.) po studiach m.in. w Lipsku i Padwie, zamieszkał w Poznaniu i rozpoczął praktykę lekarską. Jednym z jego pacjentów był Zygmunt August. Stanisław Chrościejowski był także rajcą miejskim i dwukrotnie pełnił urząd burmistrza Poznania. Był autorem wierszy łacińskich oraz traktatów lekarskich. Jan Chrościejowski (ur. około 1555 r.) był synem Stanisława Chrościejewskiego oraz Ewy z Lutosławskich. Ukończył Kolegium Lubrańskiego, studiował w Krakowie i w Padwie, gdzie. zdobył stopień doktora filozofii i medycyny. Napisał pracę o chorobach dzieci. Praca ta uznawana jest za pierwszy podręcznik polskiej pediatrii. Po studiach zajął się praktyką lekarską i zamieszkał w Poznaniu. Był współwydawcą pierwszego w dziejach poznańskiej medycyny statutu o bezpłatnym leczeniu ubogich chorych.

Na Wildzie pojawi się skwer Karola Hoffmanna w rejonie ulic: Jana Spychalskiego, Dolna Wilda i o. Mariana Żelazka. Karol Hoffmann (ur. 1913) był lekkoatletą, wielokrotnym mistrzem Polski, wystąpił na igrzyskach olimpijskich w 1936 r. w Berlinie w skoku wzwyż i trójskoku, później pracował jako trener lekkoatletyczny. Znany także jako twórca i propagator radiowej gimnastyki porannej, do których opracowywał zestawy ćwiczeń. Opublikował szereg prac z zakresu sportu.

Imieniem Henryka Derwicha, satyryka-rysownika, związanego z poznańskimi mediami, ma zostać nazwany skwer położony w rejonie ulic Składowej i Towarowej. Wyspecjalizował się w rysunku humorystycznym, karykaturalnie przerysowującym PRL-owską rzeczywistość. Jego codzienne komentarze pokazywały żartobliwie dostrzeżone paradoksy, ludzkie zalety i wady. Współpracował z "Głosem Wielkopolskim", a później z "Expressem Poznańskim", z którym był związany ponad 30 lat, związany był także z Telewizją Poznań. Projektował znaczki, plakaty, zakładki do książek, plany lekcji, ilustrował książeczki dotyczące bezpieczeństwa drogowego.

Patronami skweru u zbiegu ulic św. Floriana i Kościelnej mają zostać Kazimierz i Włodzimierz Okoniewscy. Kazimierz Okoniewski był współzałożycielem, a później pierwszym dyrektorem Radia Poznańskiego, które rozpoczęło działalność w 1927 r. Pełnił tę funkcję do 1939 r., do czasu zamknięcia radia przez niemieckie władze okupacyjne. W 1941 r. uwięziony w forcie VII. Wyszedł z więzienia 25 czerwca 1941 r. i przeniósł się do Warszawy. Zmarł w lipcu 1941 r. Ksiądz Włodzimierz Okoniewski święcenia kapłańskie otrzymał w 1945 r. W okresie PRL często przeciwstawiał się władzy mimo restrykcji i zastraszania. Oprócz działalności duszpasterskiej zajmował się także remontami budynków parafialnych.

oprac. red.