Historyczne widowisko plenerowe: "Miłość - armaty - konfederaty"
Ponad 120 aktorów i statystów, 30 koni, kilkuhektarowy plener, scena z 4 ekranami LED złożonymi z 1044 modułów i łącznie 3000 widzów - oto strona techniczna największego plenerowego widowiska w Wielkopolsce.
XVIII-wieczna scena polityczna. Salony, intrygi, niebezpieczne amantki, lekkoduchy, typy bardzo nieokrzesane i historia z krwawym epilogiem, który odbił się echem po całym kraju - tak można streścić historię widowiska zatytułowanego "Miłość - Armaty - Konfederaty". Przedstawienie będzie można obejrzeć we wrześniu na terenie "Starego Probostwa" w Murowanej Goślinie. To pierwszy projekt w całości przygotowany przez Stowarzyszenie "Dzieje".
- Inscenizacje historyczne organizowane z prawdziwym rozmachem, przeżywają obecnie renesans - mówi Waldemar Krankiewicz, prezes Stowarzyszenia "Dzieje". - Wystarczy spojrzeć na zainteresowanie rekonstrukcją bitwy pod Grunwaldem, w którą co roku angażuje się około 1,5 tysiąca osób. My idziemy o krok dalej, ponieważ z widowisk historycznych radość czerpie nie tylko ich uczestnik, ale przede wszystkim odbiorca. To świetna okazja do przypomnienia najważniejszych wydarzeń z kart historii Polski oraz inspirująca forma rozrywki dla całej rodziny. "Konfederaty" to pierwsze z cyklu naszych widowisk, poprzez które chcemy nieco odbrązowić wydarzenia i postacie historyczne, pokazać, że historia to nie tylko daty i miejsca wielkich bitew, ale ludzie, z ich wszystkimi zaletami i przywarami. Historia ludzkości jest bowiem historią intryg, a to, jak wiadomo, zawsze fascynuje publiczność.
Akcja przedstawienia oparta jest na prawdziwej historii z przełomu lat 1768/1769 i rekonstruuje zawikłany, pełen intryg i zaskakujących zwrotów akcji obraz konfederacji barskiej w naszym regionie.
- Wokół Poznania krążą polskie oddziały konfederackie i wojsko moskiewskie. Przez dwór magnata Józefa Mielżyńskiego przewija się galeria postaci: od majora rosyjskiego Iwana Drewicza, przez konfederata-fanfarona marszałka Malczewskiego i kochliwego młodzieńca pułkownika Gogolewskiego, po kwestarza-rubachę, kapelana konfederatów księdza Jana. Obok nich stoją piękne panny i złośliwe, zazdrosne matrony. Konfrontacja żołnierzy, tajnych i jawnych współpracowników oraz dam i panien - jest nieuchronna... - tak streszcza intrygę autor historii, Jacek Kowalski.
Bilety, w cenie 20 zł oraz 11 zł, są już do nabycia w punktach informacji turystycznej przy Pl. Wolności w Poznaniu, w serwisie Bilety24.pl oraz w Ośrodku Kultury w Murowanej Goślinie. Bilety ulgowe przysługują dzieciom i młodzieży uczącej się, seniorom od 65 roku życia oraz posiadaczom Karty Rodziny Dużej z terenu Aglomeracji Poznańskiej.