Czas na ul. Dolną Głogowską?

Radni Komisji Transportu i Polityki Mieszkaniowej rozpoczęli cykl tegorocznych spotkań od "dużych tematów". Zapoznali się, z zaprezentowaną po raz pierwszy, koncepcją budowy ul. Dolnej Głogowskiej. Dyskutowali także o nowych przeprawach przez Wartę i projektach remontowo-inwestycyjnych Zarządu Transportu Miejskiego.

Ul. Dolna Głogowska, wstępna koncepcja. fot. ZDM - grafika artykułu
Ul. Dolna Głogowska, wstępna koncepcja. fot. ZDM

Pierwszą sprawą, którą zajęła się Komisja, była uchwała ws. powierzenia Gminie Czerwonak zadania opracowania dokumentacji projektowej kładki pieszo-rowerowej przez rzekę Wartę w Czerwonaku. Przewiduje ona, że Czerwonak przygotouje dokumentację dla inwestycji na rzece Warcie. Kładka ma powstać na granicy miasta Poznania i gminy Czerwonak. W przypadku zamiaru wykonywania tego typu inwestycji poza własnym terytorium, organy gminy nie mogą robić tego samodzielnie, tj. bez uzgodnienia z władzami sąsiedniej gminy. Poznań zobowiązał się do partycypacji w kosztach opracowania dokumentacji. Radni zaopiniowali projekt uchwały pozytywnie. Trafi on na wtorkową sesję Rady Miasta Poznania.

W kolejnym punkcie założenia projektowe dotyczące ul. Dolnej Głogowskiej przedstawił Radosław Ciesielski, dyrektor ds. inwestycji Zarządu Dróg Miejskich. Ulica "Dolna Głogowska" jest planowana od wielu lat. Z pewnością jest bardzo potrzebna, chociażby do wyprowadzenia ruchu z wąskiej i niebezpiecznej ul. Głogowskiej. Jednak realizacja inwestycji będzie bardzo kosztowna. Możliwości projektantów układu drogowego ogranicza zwarta zabudowa i obiekty planowane w tym rejonie przez inne instytucje np. kolej. PKP zamierza w tym rejonie zbudować centrum sterowania ruchem kolejowym dla całej Wielkopolski.

Według projektantów dwujezdniowa ulica, nazywana wstępnie "Dolną Głogowską", będzie biegła równolegle do obecnej ul. Kolejowej, po stronie torów kolejowych. Drogowcy zaznaczają, że większość terenów, przez które nowa ulica ma przebiegać, nie należy do miasta. Są to przede wszystkim tereny należące do Skarbu Państwa i będące we władaniu PKP. Szacowane koszty wykupu gruntów (w jednym z wariantów ponad 5 ha) wyniosłyby około 80 milionów złotych, ale możliwe jest także przejęcie tych gruntów od kolei (przekazanie ich na cel publiczny).

Dużym problemem będzie odwodnienie ul. Dolnej Głogowskiej. By odprowadzić z niej wody deszczowe konieczne będzie zbudowanie kolektora odprowadzające wodę do Warty. Oznacza to znaczne koszty inwestycyjne.

Jeden z wariantów przygotowanych przez projektantów zakłada wykorzystanie jednej z dwóch jezdni do przeprowadzenia trasy tramwajowej. Planowane jest także wykonanie przebicia drogowego pod torami umożliwiającego połączenie z terenem Wolnych Torów. Koszt budowy ul. Dolnej Głogowskiej (z wykupem gruntów) może wynieść od 120 do 200 mln zł w zależności od wariantu, który zostanie przyjęty. Koszt budowy układu drogowego jest szacowany na 72 mln zł. Obecny na posiedzeniu komisji wiceprezydent Mariusz Wiśniewski zwrócił uwagę, że w przypadku przyjęcia koncepcji z linią tramwajową, możliwe będzie pozyskanie środków na inwestycję z Unii Europejskiej.

Radni zapoznali się także z koncepcją zamknięcia I ramy komunikacyjnej od strony północnej połączonej z budową nowej przeprawy przez Wartę w rejonie ul. Garbary. Nowa ulica o długości 2,5 km ma połączyć Al. Niepodległości z rejonem pętli tramwajowej "Zawady" i ul. Podwale. Projekt zakłada budowę trzech mostów (nad Wartą, Cybiną i kanałem ulgi) oraz pięciu wiaduktów. Ulica ma przebiegać równolegle do linii kolejowej, w jej bezpośrednim sąsiedztwie. Innych możliwości poprowadzenia ulicy nie ma.

Szacowany koszt realizacji tej skomplikowanej inwestycji jest obecnie szacowany na 500-600 mln. Gdy ulica powstanie, umożliwi m.in. dostęp drogowy do północnej części Ostrowa Tumskiego, na której w najbliższych latach ma się pojawić zabudowa mieszkaniowa. Projektanci proponują, żeby w rejonie pętli na Zawadach zjazd samochodów odbywał się "ślimakiem" biegnącym wokół pętli tramwajowej. Koncepcja uwzględnia też inne planowane przez miasto inwestycje: "Tramwaj w ul. Garbary" - będący uzupełnieniem inwestycji "Tramwaj na Naramowice" oraz m.in. przystanek kolejowy przy pętli na Zawadach.

W następnym punkcie posiedzenia plany inwestycyjne i remontowe przedstawił Jan Gosiewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. Zamierzania miasta są szerokie, ale oznaczają utrudnienia w ruchu i zmiany w komunikacji publicznej przez następne dwa lata. Wiążą się one przede wszystkim z trwającą już przebudową Ronda Rataje (pierwsze zmiany w tym rejonie wprowadzono już w ten weekend). Do jesieni 2021 roku tramwaje nie będą dojeżdżały ul. Zamenhofa do Ronda Rataje i przejeżdżały przez nie. Ostatni "czynny" przystanek na ul. Zamenhofa będzie na os. Piastowskim. Dojazd do centrum z Rataj mają zapewniać przede wszystkim autobusy nr 174 i 190. Utrzymany zostanie ruch tramwajów do Ronda Rataje od strony mostu Królowej Jadwigi. Więcej informacji na ten temat. Dyrektor ZTM omówił także inwestycje "torowo-tramwajowe" planowane na rok 2022.

oprac. red.

Zobacz więcej: