Nowy sezon PRM

Radni z Komisji Transportu i Polityki Mieszkaniowej zapoznali się z podsumowaniem ubiegłego sezonu Poznańskiego Roweru Miejskiego. Urzędnicy wyjaśnili także, jakie zmiany zajdą w nowej edycji systemu.

Fot. Poznański Rower Miejski - Nextbike Polska - grafika artykułu
Fot. Poznański Rower Miejski - Nextbike Polska

Kolejny sezon miejskich rowerów będzie funkcjonować na podstawie dotychczasowych umów podpisanych z Nextbike Poznań na lata 2019-2022. W 2019 r. uruchomiono system 3G w dotychczasowym kształcie - do dyspozycji mieszkańców oddano 113 stacji i 1240 rowerów. Nowością był system bezstacyjnych rowerów 4G z 475 jednośladami - w tym 30 ze wspomaganiem elektrycznym. Dla ich obsługi stworzono 30 wirtualnych stref zwrotu. Pojazdy, za dodatkową opłatą można było również zwrócić w dowolnej lokalizacji w Poznaniu.

W ubiegłym roku nie obyło się niestety bez problemów, związanych z obsługą systemu. Jednym z nich był brak dostępności rowerów przede wszystkim 4. generacji na wymaganym poziomie 95% i problemy z ich częstym rozładowywaniem się. Rozładowane pojazdy były problemem zarówno dla operatora, który nie widział ich w systemie i przez dłuższy czas nie mógł odnaleźć, by wymienić baterie jak i użytkowników - wypożyczony rower rozładowywał się i nie można było go fizycznie odblokować lub zwrócić. Notowano liczne usterki samych pojazdów, jak i terminali. Nastąpiły również trudności w komunikacji, zarówno na poziomie zwykłego klienta, ze względu na problemy z obsadą infolinii, jak i na poziomie ZTM, na którego zgłoszenia spółka reagowała ze sporym opóźnieniem.

ZTM zdecydował się na nałożenie kar na firmę w wysokości prawie 2 mln zł, które były potrącane z bieżących faktur. Nextbike złożył odwołanie od niektórych z nich, choć przyjął największą karę za brak dostępności rowerów na wymaganym poziomie. W toku postępowania odwoławczego miasto odstąpiło od części nałożonych grzywien z tytułu przekroczenia czasu naprawy rowerów w kwocie 300 tys. zł. Rozpatrywane jest wciąż odwołanie związane z usterkami terminali płatniczych w wysokości prawie 380 tys. zł. Biorąc pod uwagę, iż za funkcjonowanie systemu przez cały sezon miasto planowało zapłacić 5,3 mln zł, nałożone kary są znaczącą kwotą, która zmotywowała spółkę do poprawy swoich działań.

Problemy związane z obsługą rowerów przełożyły się na spadek liczby nowych użytkowników z ponad 48 tys. w 2018 r. do 30 tys. w 2019 r., jak i liczby wypożyczeń - z 1,7 mln do 1 mln. Na tak dużą różnicę wpływ miał także wzrost popularności elektrycznych skuterów, hulajnóg. Pomimo spadku liczby wypożyczeń przychody potwierdzają, że rowery 4G są atrakcyjne dla mieszkańców. Jednoślady bezstacyjne wygenerowały 35% całego przychodu stanowiąc 15% wszystkich wypożyczeń.

W 2020 r. użytkownicy będą mogli skorzystać z nowych wirtualnych stacji zwrotu w następujących lokalizacjach: Kolejowa, Spychalskiego/POSiR, Dolna Wilda/Urząd Skarbowy, Palacza/Heweliusza, Czechosłowacka/Łozowa, Bużańska, Kardyńska i Słupska oraz 87 nowych pojazdów bezstacyjnych. Poprawiona została żywotność baterii w rowerach 4G m.in. poprzez modyfikację oprogramowania, kalibrację GPS i montaż paneli słonecznych w koszykach. Przy niskim stanie baterii mieszkaniec nie będzie mógł wypożyczyć roweru, by uniknąć problemów z jego odblokowaniem bądź zwrotem. Zwiększono zapas części zamiennych, pojawią się także kampanie promujące korzystanie z PRM. Wzorem ubiegłego roku kontynuowana będzie kontrola parametrów funkcjonowania systemu przez podmiot zewnętrzny.

Ze względu na wysoki stopień zużycia 244 najstarszych rowerów 3G, konieczne jest wycofanie ich z użytku. W ich miejsce pojawi się 97 nowych rowerów 4G oraz 19 wirtualnych stacji, których lokalizacje będą jeszcze ustalane. Z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania w ramach prawa opcji dostawa powinna zakończyć się do czerwca. Miasto chce, aby łącznie w 2020 r. było dostępnych 1655 rowerów w 172 punktach wypożyczeń.

Beata Szeszuła