Poznań dla pszczół

Na mieszkanki i mieszkańców miasta czeka w czwartek miła niespodzianka. Na wybranych przystankach komunikacji miejskiej mogą otrzymać sadzonki kwiatów - aksamitek i lawendy. Akcja to część inicjatywy "Poznań dla pszczół". 20 maja obchodzimy światowy dzień tych pożytecznych owadów.

Zdjęcie przedstawia doniczki z kwiatami i tablicę z napisem "Światowy Dzień Pszczół". Nad kwiatami pochyla się kobieta. - grafika artykułu
Na wybranych przystankach komunikacji miejskiej poznaniacy i poznanianki mogą otrzymać sadzonki kwiatów

- Miasto Poznań podejmuje wiele działań ratujących pszczoły. Do tworzenia miejsc przyjaznych owadom zapylającym zachęcam także poznanianki i poznaniaków. Można wykorzystać do tego własne balkony, tarasy i ogrody. Mam nadzieję, że zorganizowana przez nas akcja zainspiruje mieszkańców i mieszkanki do podejmowania własnych inicjatyw. Działać powinniśmy przez cały rok. Zacząć można właśnie dzisiaj, w Światowy Dzień Pszczół - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. 

FILM

Doniczki z roślinami miododajnymi można otrzymać na przystankach przy Moście Teatralnym, Moście Dworcowym, Rondzie Rataje, Rondzie Śródka i Rondzie Starołęka oraz Głogowska/Hetmańska. Każdy chętny może wziąć kwiat do domu, a następnie umieścić go na balkonie lub tarasie. W ten sposób przyczyni się do tworzenia miejsc dających pokarm owadom zapylającym. Akcja rozpoczęła się o 6 rano i potrwa aż do godz. 19. Łącznie poznaniankom i poznaniakom rozdane zostanie około 2,5 tys. sadzonek.  

To nie wszystko. Na każdym przystanku spotkać można eksperta, który opowie o programie "Poznań dla pszczół". Dzięki temu mieszkańcy i mieszkanki miasta będą mogli dowiedzieć się więcej na temat tych pożytecznych i pracowitych owadów. 

Sadzonki roślin miododajnych to nie jedyny "prezent" Miasta dla latających przyjaciół z okazji ich święta. W środę, dokładnie w przeddzień Światowego Dnia Pszczół, została uruchomiona trzecia Pasieka Miejska - tym razem na terenie Term Maltańskich. Podobne funkcjonują już na Cytadeli oraz w Lasku Dębińskim.

Pomagamy pszczołom

Na rzecz pszczół Miasto Poznań działa już od wielu lat. W stolicy Wielkopolski każdego dnia przybywa miejsc schronienia i rozmnażania dla owadów zapylających. Specjalne hoteliki pojawiają się w lokalizacjach, które są dla nich przyjazne. Można je zobaczyć w miejskich parkach, np. Wilsona czy Jana Pawła II, na terenie lasów miejskich, Rodzinnych Ogrodach Działkowych, w sąsiedztwie POSUM oraz w wielu innych miejscach zaproponowanych przez rady osiedli. Ważna jest także edukacja. 

- Od marca w ogródkach 20 przedszkoli oraz 12 szkół podstawowych powstawały miejsca zwane "Stołówkami dla owadów". Wydział Działalności Gospodarczej i Rolnictwa przekazał placówkom tzw. "Tytki dobroci", czyli nasiona roślin pyłko- i nektarodajnych oraz domki dla owadów. Dzieci wraz z opiekunami przygotowały rabaty i zasiały rośliny, tworząc miejsca, w których te zwierzęta mogą się posilić. Rośliny z "tytki" będą kwitły od maja do października, tak aby pszczoły przez cały okres swojej aktywności miały zapewniony pokarm - tłumaczy Joanna Jajus, dorektorka Wydziału Działalności Gospodarczej i Rolnictwa UMP. - Dodatkowo, w pobliżu stołówek pojawiły się hotele dla owadów. Domki nie zastąpią naturalnego środowiska, ale stanowią doskonałe schronienie dla wielu gatunków zapylających - dzięki nim mogą odpocząć, schronić się przed deszczem, a przede wszystkim się rozmnażać - wyjaśnia. 

Celem przedsięwzięcia było zachęcanie dzieci do tworzenia miejsc przyjaznych pszczołom. W ramach akcji szkołom przekazano krótki film edukacyjny o tematyce związanej z życiem owadów zapylających oraz ich znaczeniem we współczesnym świecie dla przyrody i dla człowieka. 

Na przełomie marca i kwietnia został ogłoszony konkurs plastyczny "O przygodach fifnej pszczółki". Zadanie konkursowe polegało na przygotowaniu pracy plastycznej przedstawiającej własne obserwacje życia pszczół w naszym mieście. Na konkurs wpłynęły łącznie 324 prace plastyczne. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie Poznan.pl.

Ogród miododajny 

30 kwietnia ogłoszono przetarg na budowę ogrodu miododajnego na Cytadeli. Powstanie on na terenie po byłym letnim amfiteatrze w parku Cytadela - w zacisznym, osłoniętym od wiatrów, lecz nasłonecznionym, miejscu (w rejonie ulic Na Stoku oraz Na Szańcach). W sąsiedztwie już teraz rosną miododajne drzewa - lipy i robinie. Roślin przyjaznych pszczołom przybędzie, a sam amfiteatr zmieni swoją funkcję. 

Tam, gdzie kiedyś znajdowała się widownia, pojawią się rabaty z roślinami wabiącymi owady zapylające, a w miejscu dawnej sceny zamontowane zostaną fantazyjne leżaki, skąd będzie można podziwiać odgrywane przez przyrodę przedstawienie. Aby zyskać większą powierzchnię biologicznie czynną, należy zlikwidować część schodów. Pojawią się też pojedyncze siedziska, niewielkie tarasy widokowe, kaskada wodna, a także subtelne oświetlenie, które zostało przemyślane w taki sposób, aby nie ingerować w aktywność nocnych owadów. Ogród miododajny wpłynie pozytywnie nie tylko na pszczoły. Barwne kompozycje kwiatowe, ich zapach, a także odgłosy wydawane przez przyrodę będą oddziaływać także na zmysły spacerowiczów.  

Miejsce to będzie pełnić również funkcję wychowawczą. Na terenie ogrodu pojawią się tablice edukacyjne. Podczas lekcji w plenerze dzieci i młodzież z poznańskich szkół będą mogli dowiedzieć się, że pszczoły to niezwykle pożyteczne stworzenia, dlatego należy je chronić. Dodatkową atrakcją dla miłośników łamigłówek będzie, ukryty w architekturze ogrodu, tajemniczy napis zapisany alfabetem Morse'a. 

AJ