Utrzymanie zatrudnienia w firmach szansą dla gospodarki


Wprowadzenie ustawy o ochronie miejsc pracy może zmniejszyć liczbę zwalnianych pracowników w przedsiębiorstwach, które ze względu na znaczne spowolnienie gospodarcze muszą czasowo ograniczyć produkcję  - uważa PKPP Lewiatan.

Istotą proponowanych przez resort pracy rozwiązań jest dofinansowanie zatrudnienia pracowników w firmach, które  w wyniku spowolnienia gospodarczego utraciły część kontraktów, a tym samym spadła ich sprzedaż. Przyjęte kryteria skorzystania z pomocy (o charakterze pomocy de minimis) nie budzą większych wątpliwości Lewiatana  - spadek sprzedaży o co najmniej 20 proc. w czasie 6 miesięcy, ale jednocześnie dobra kondycja finansowa przedsiębiorstwa przed spadkiem sprzedaży. Przyjęcie takiego ograniczenia zawęzi możliwość korzystania ze  wsparcia finansowego do firm, które mają problemy wynikające z osłabienia koniunktury, eliminując jednocześnie możliwość skorzystania ze wsparcia przez firmy, które nie radziły sobie na rynku jeszcze przed osłabieniem koniunktury gospodarczej. To ważne, bowiem proponowany przez rząd instrument wsparcia zatrudnienia w przedsiębiorstwach musi w jak najmniejszym stopniu deformować konkurencję na rynku. Istotna jest nie tyle ta ustawa, ile regulacje umożliwiające bardziej elastyczną organizację czasu pracy!!!

Projektowana ustawa przewiduje dwa świadczenia: z tytułu przestoju ekonomicznego i  obniżonego wymiaru czasu pracy.

- Naszym zdaniem są to rozwiązania, które powinny pomóc utrzymać zatrudnienie w okresie największych trudności wynikających ze spowolnienia gospodarczego. To ważne, bowiem zatrudnienie ma kluczowy wpływ na skłonność gospodarstw domowych do konsumpcji, a ta jest najistotniejszym czynnikiem dla podtrzymania wzrostu gospodarczego. Jednak ważne jest, aby procedura ubiegania się o świadczenia nie była zbiurokratyzowana i  przewlekła - mówi Grażyna Spytek-Bandurska, ekspertka PKPP Lewiatan.

PKPP Lewiatan negatywnie natomiast ocenia tryb wprowadzania rozwiązań pozwalających skorzystać przedsiębiorcy z możliwości przestoju ekonomicznego i obniżonego wymiaru czasu pracy. Z doświadczeń wynika, że pracodawcy w wielu przypadkach nie byli w stanie porozumieć się ze związkami zawodowymi. Szczególnie trudno było im osiągnąć konsensus, gdy w firmie działało kilka organizacji związkowych, o różnej wielkości i sile oddziaływania, które nie mogły bądź nie chciały między sobą uzgodnić wspólnego stanowiska.

Zdaniem pracodawców proponowane rozwiązania nie powinny powielać błędów, które były wskazywane przez przedsiębiorców w poprzedniej ustawie antykryzysowej. Wówczas podkreślano trudne do spełnienia warunki niezbędne do uzyskania świadczeń, problemy z interpretacją przyjętych regulacji a także występujące w przepisach prawnych luki.

Doświadczenia z kryzysu w 2009 roku pokazały, że największą pomocą dla firm byłoby umożliwienie elastyczniejszej organizacji czasu pracy. Zdaniem Lewiatana bardziej od ustawy o ochronie miejsc pracy pomogłyby firmom nowe przepisy zwiększające właśnie elastyczność czasu pracy.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Wybierz poniżej kolejną, żeby czytać dalej