Spotkanie z dyrektorami szkół

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak spotkał się z dyrektorami poznańskich liceów i techników. Rozmowa dotyczyła trwającego strajku nauczycieli oraz przygotowania szkół do zbliżających się egzaminów maturalnych.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak spotkał się z dyrektorami poznańskich liceów i techników - grafika artykułu
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak spotkał się z dyrektorami poznańskich liceów i techników

- Wszyscy rozumiemy postulaty strajkujących nauczycieli, zgadzamy się z nimi. Z drugiej strony mamy pewne obowiązki i czas egzaminów. Chciałem poznać Państwa zdanie na ten temat - zaczął rozmowę Jacek Jaśkowiak.

- W imieniu wszystkich dyrektorów chcę podziękować, że w tak trudnym okresie znalazł Pan czas, aby usłyszeć, jak wygląda sytuacja w naszych szkołach, jak zdeterminowani są nauczyciele oraz z jakimi problemami borykają się dyrektorzy. Nie stoimy, jak mówi przysłowie, pomiędzy młotem a kowadłem, ale między dwoma młotami. Z jednej strony mamy nauczycieli, z drugiej rodziców, uczniów i nadzór pedagogiczny - mówiła Agata Gutorska, dyrektorka IV LO.

Strajk nauczycieli rozpoczął się 8 kwietnia. Od tego czasu w szkołach i przedszkolach nie odbywają się lekcje ani zajęcia opiekuńcze. Po zakończeniu egzaminów gimnazjalnych i ósmoklasistów (we wszystkich poznańskich szkołach odbyły się zgodnie z planem), pojawiło się pytanie o zbliżającą się maturę.

Aby uczniowie mogli przystąpić do egzaminów, muszą odebrać świadectwo ukończenia szkoły. Maturzyści rok szkolny kończą 26 kwietnia. Do tego czasu w liceach i technikach muszą odbyć się rady klasyfikacyjne, na których zostaną zatwierdzone oceny. W Poznaniu na 43 szkoły ponadpodstawowe te odbyły się w zaledwie 14 placówkach. W pozostałych 29 sytuacja nadal jest niepewna.      

- Biorąc pod uwagę obecną postawę rządzących, należy szukać rozwiązań, które pozwolą utrzymać postulaty nauczycieli i poparcie społeczne, które uzyskali. Pozwoli to w perspektywie czasu doprowadzić do rozwiązań, które będą satysfakcjonujące dla nauczycieli, ale będą miały też na względzie dobro ucznia - tłumaczył Jacek Jaśkowiak. Prezydent Poznania nawiązał do stanowiska zarządu Unii Metropolii Polskich, skupiającej prezydentów największych polskich miast.

- Dajemy nauczycielom pod rozwagę propozycję, aby zawiesili strajk do września i kontynuowali go w okresie poprzedzającym wybory parlamentarne. Takie rozwiązanie może umożliwić im osiągnięcie celów, o które walczą w taki sposób, by nie odbyło się to kosztem obecnych maturzystów. Ich dobro leży przecież na sercu także nauczycielom. Jest to jednak autonomiczna decyzja strajkujących. Mają oni prawo podejmować takie działania, jakie uważają za słuszne - zaznaczył Jacek Jaśkowiak.

Podczas spotkania z dyrektorami szkół i przedstawicielami związków zawodowych prezydent podziękował nauczycielom, za ich zaangażowanie i determinację.

- Strajk pokazał, jak ważna jest edukacja. W Poznaniu przeznaczamy na ten cel ponad ¼ naszego budżetu - budujemy nowe szkoły, staramy się dbać o dobro uczniów i komfort pracy nauczycieli. Trwający protest zwrócił uwagę całego społeczeństwa, jak ważne jest kształcenie dzieci i godność nauczycieli. Pokazał, że musimy zwracać na to większą uwagę. Za to chciałem serdecznie podziękować wszystkim strajkującym. To wielki sukces nauczycieli. Dziękuję także dyrektorom szkół za to, że potrafili się w tej trudnej sytuacji odnaleźć - powiedział prezydent Poznania.

Wśród pytań ze strony związków zawodowych pojawiła się kwestia wynagrodzeń dla strajkujących nauczycieli. Prezydent potwierdził, że pieniądze na ten cel zostały zabezpieczone. Władze miasta muszą jednak postępować zgodnie z obowiązującym prawem. Możliwe rozwiązanie analizują prawnicy - nie tylko w Poznaniu, ale też innych miastach skupionych w Unii Metropolii Polskich.

AJ