Kosztowne śmietnisko
Częste lustracje miejsc szczególnie narażonych na zaśmiecanie to jedna z zadań straży miejskiej z zakresu ochrony środowiska - zakładane są fotopułapki, skrupulatnie przeglądane są porzucone odpady.
Strażnicy Ekopatrolu, przy ul. Chryzantemowej, zauważyli "nowe" śmietnisko - folie, opakowania tekturowe, odpady remontowe i..... adres sklepu, w którym, jak się okazało, nieuczciwy przedsiębiorca zrobił zakupy. Strażnicy szybko dotarli do mężczyzny, który przyznał się do wyrzucenia odpadów oraz do tego, że prowadząc remont mieszkania nie zamówił pojemnika na odpady budowlane. Ta pozorna oszczędność przyniosła mu stratę w wysokości 1390 zł:
- 500 zł - mandat za zaśmiecanie miejsc publicznych
- 500 zł - mandat za brak pojemnika na odpady remontowe
- 390 zł - opłata za sprzątanie i transport 1,7 m³ wyrzuconych odpadów
Niech zdarzenie to będzie też lekcją na przyszłość:
- w przypadku remontu wykonywanego systemem gospodarczym - większość wyrzuconych odpadów można było posegregować i nieodpłatnie przekazać do PSZOK
- w przypadku prac wykonywanych w ramach działalności gospodarczej, rozdzielone odpady wg klasyfikacji i z wypełnioną Kartą przekazania odpadów, za symboliczną opłatą przekazać do PSZOK.
W ubiegłym roku strażnicy doprowadzili do usunięcia 677 dzikich wysypisk śmieci. W 54 przypadkach koszty sprzątania ponieśli sprawcy. Wszyscy zostali ukarani wysokimi mandatami.