Historia poznańskiego Ogrodu Zoologicznego ma swój początek w...restauracji
Mowa o restauracji dworcowej kolei Stargardzko - Poznańskiej, w której to w 1871 r.zbierało się na piwo i kręgle Stowarzyszenie Sedańczyków. Podczas jednego z takich spotkań jego członkowie umówili się, że na 50. urodziny swojego przewodniczącego każdy z nich ofiaruje solenizantowi jakieś zwierzę, które w ciągu trzech dni poprzedzających urodziny uda mu się spotkać w mieście, wykluczając jednak konie, woły, krowy i psy. W efekcie solenizant otrzymał oprócz takich zwierząt domowych jak: koza, owca, kaczka, świnia, baran także tresowanego niedźwiedzia i małpę zakupioną od Cyganów. Menażeria ta początkowo znalazła miejsce w ogrodzie restauracyjnym towarzystwa, jednak z uwagi na to, że poznaniacy szybko ją powiększali postanowiono otworzyć Ogród Zoologiczny, choć początkowo nie nosił on jeszcze tej nazwy. Obecnie poznański Ogród Zoologiczny przy ul. Gajowej stanowi jeden z najwspanialszych zabytków architektury wiwaryjnej w Polsce. Do najciekawszych obiektów na jego terenie zalicza się m.in.: woliery dla ptaków drapieżnych i brodzących oraz pomnik, który wywołał wiele protestów wśród poznaniaków w momencie jego realizacji - statua lwa z 1910 r.rzeźbiarza Augusta Gaula, upamiętniająca wybitnego organizatora ZOO Roberta Jaeckla.