Poznański Jarmark Świętojański

Dziś już po raz 45. w stolicy Wielkopolski rozpoczął się Jarmark Świętojański. Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, uroczyście wręczył rzemieślnikom klucze do miasta. Choć ze względu na pandemię termin i forma jarmarku musiały ulec zmianie, to na mieszkańców i turystów nadal czeka wiele atrakcji.

Rozpoczął się 45. Poznański Jarmark Świętojański - grafika artykułu
Rozpoczął się 45. Poznański Jarmark Świętojański

Jarmark rozpoczął się w sobotę (4 lipca), punktualnie o godz. 12.30. Zastępca prezydenta, Mariusz Wiśniewski, wręczył klucze - symbol władzy nad miastem - Lesławowi Wiatrowskiemu, prezesowi Wielkopolskiego Zrzeszenia Handlu i Usług. Towarzyszyła mu Iwona Rafińska, prezes spółki Targowiska

- Cieszę się, że Jarmark Świętojański, od 45 lat będący tradycją naszego miasta odbywa się mimo pandemii, choć w wyjątkowym  terminie - mówił Mariusz Wiśniewski. - Mam nadzieję, że tegoroczny jarmark będzie jak zawsze okazją do przeżycia wspaniałych chwili, nabycia ciekawych wyrobów rzemieślniczych, posmakowania dobrej kuchni i spędzenia miłych chwil w rejonie Starego Rynku.

Następnie zgromadzeni na Rynku mieszkańcy i turyści mogli zobaczyć pokaz artystyczny inspirowany włoską sztuką tańca z chorągwiami. O godz. 14 wokół rynku przeszła kolorowa parada.

Podczas tegorocznego jarmarku nie zabraknie nowości. Po raz pierwszy w Poznaniu odbędą się zawody rzeźbienia w drewnie - Speed Wood Carving. Zawodnicy zmierzą się w takich konkurencjach, jak "Ostre Cięcie" - obróbka piłą oraz "Wysokie napięcie" - obróbka elektronarzędziami. Zmagania będzie można zobaczyć w niedzielę, przed domkami budniczymi (początek o godz. 12). Wydarzenie zostanie zorganizowane przy współpracy z pracownią rzeźby i rękodzieła "Tatanka" Krzysztof Wiza. Wykonane przez artystów rzeźby staną na płycie rynku. Będzie je ożna oglądać podczas cały czas trwania jarmarku. 

W kolejny weekend - 11-12 lipca będzie można zobaczyć, jak żyli ludzie ponad tysiąc lat temu. Na płycie Starego Rynku stanie Osada Wczesnośredniowieczna, gdzie będą odbywać się pokazy życia codziennego ludzi z tamtego okresu, walk wojowników i dawnego rzemiosła. Tradycyjnie będzie można także pomóc. Sobota, 18 lipca to dzień dedykowany Hospicjum Palium. W programie znalazły m.in. koncerty, wspólne czytanie bajek, kiermasz czy gra miejska. Ostatniego dnia jarmarku - w niedzielę, 19 lipca odbędzie się koncert zespołu muzyki dawnej "Góra Trolla", który swoim repertuarem nawiązuje do czasów średniowiecza i renesansu. 

- Przywiązujemy ogromną wagę do kwestii bezpieczeństwa, w tym dezynfekcji i zachowywania odpowiedniej odległości. Wszystkie wydarzenia zostały przygotowane zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego - tłumaczy Anna Dorna, prezes Fundacji Flow Art, która odpowiada na część kulturalno - artystyczną wydarzenia. 

Tak jak w latach ubiegłych, na Starym Rynku można będzie spotkać artystów, rękodzielników i rzemieślników. Drewniane domki handlowe zapełnią się unikatowymi wyrobami, takimi jak np.: biżuteria z bursztynu, ozdoby z naturalnych kwiatów, odzież oraz galanteria z Indii i Nepalu, ręcznie szyte notesy, ozdoby wykonywana techniką frywolitkową, ubrania z lnu, unikatowa biżuteria wykonana z tęczowego szkła antycznego Roman Glass oraz hand- made w stylu retro i wiele innych.

Coś dla siebie znajdą też miłośnicy dobrej kuchni. Na Starym Rynku będą mogli skosztować wielu lokalnych i regionalnych smakołyków. Głodni i spragnieni znajdą na stoiskach m.in. tradycyjne podlaskie wędliny, góralskie sery i napoje regionalne - w tym piwa rzemieślnicze, miody z wielkopolskich pasiek i inne wyroby pszczele, a także oryginalne herbaty i kawy ze Sri Lanki.

Na Starym Rynku spotkać będzie można także liczne grupy kolekcjonerów, numizmatyków, filatelistów i handlarzy starociami, którzy zaprezentują poznaniakom swoje kolekcje.

Stoiska handlowe będą czynne codziennie, od godziny 10:00 do godziny 21:00 lub do "ostatniego" klienta.

Szczegółowy program można znaleźć na stronie wydarzenia na Facebooku.

AW/AJ