Zdjęcie artystki.

Artystka znana przede wszystkim z kabaretów Potem i Hrabi tym razem występuje na scenie solo. Podczas recitalu usłyszymy zupełnie nowe piosenki stworzone przy współpracy z wyjątkowymi osobistościami polskiej sceny kabaretowej, przeplatane zabawnymi historiami z pierwszej ręki.

Od zawsze na scenie byłam w grupce, nawet namawiałam lidera kabaretu Potem Władka Sikorę, żeby wymyślał chórki w moich piosenkach, bo nie chciałam stać sama na scenie. Wolałam, żeby ludzie nie skupiali się tylko na mnie. Teraz, w recitalu "HRABINA PĄCZEK - czyli muzyczny stand-up" buduję opowieść wokół siebie i wokół piosenek, które trochę mają odciągać uwagę ode mnie. Zobaczymy, czy to się udaje - mówi Kołaczkowska.

Muzyki potrzebuję jak powietrza, jak wiatru, który przegania... chcę by jego powiew mnie porywał, unosił na barana, a potem grzecznie zanosił do domu. Chcę, by piosenki mną poniewierały i wyrywały mi włosy. Marzeniem moim jest stworzenie takich piosenek, które będą żyły i od czasu do czasu wyrwą komuś choć jeden włos. Joannie Kołaczkowskiej na scenie towarzyszy kolega z Kabaretu Hrabi - Łukasz "Lopez" Pietsch na instrumentach klawiszowych.

Czas trwania: 90 minut.

Bilety w cenach nominalnych* od 120 zł (w zależności od miejsca).
_____
*bileterie mogą do ceny nominalnej doliczać prowizję.

Kup bezpośrednio: