Freak Of Nature obrał całkiem nową drogę w muzyce i konsekwentnie kontynuuje odkrywanie niezgłębionych dotąd zakątków muzycznego świata, co w naszym kraju nie należy do rzeczy częstych.

Skład zespołu: Ar (gitara, wokal), The Wall (bas), Raf (perkusja).

Swoją działalność pod tym szyldem rozpoczęli raptem rok temu. Freak Of Nature swoim dorobkiem oscyluje w okolicach Londynu, brzmienia brytyjskiego. Jest tu ten sam niepokój, co u Deftones, ta sama melodyjność i ekspresja, co u Muse, czy też ta sama wrażliwość i urokliwość, co u Radiohead. Na dobrą sprawę u Freaków można by spokojnie doszukiwać się również wspólnego mianownika z takimi grupami jak JJ 72, czy Mars Volta, i tylko nie próbujcie sobie w tej chwili budować jakiegoś wyobrażenia o twórczości FON, bo na nic to się nie zda. Poza tymi dość luźnymi odniesieniami zespół przeciera zupełnie nowe, nie poznane dotąd szlaki. W ich muzyce podstawę stanowi klimat, industrialne, momentami wręcz psychodeliczne wizje, przyprawiające o niemały dreszczyk emocji.
Zdumiewające jest to, że tak minimalistyczne instrumentarium, tzn. wokal, gitara, bas, perkusja, potrafią zdziałać tak wiele. Właściwie to panowie nie silą się na jakieś bardziej wyszukane motywy, zapewne wierni hasłu, że co proste to piękne (...) tworzą kawał czarownej i finezyjnej sztuki.
Debiutancka płyta zatytułowana jest "Neurotic States"
MARCIN "orion" POŁEĆ


Zobacz www.wstarymkinie.pl