Mikołaj Obrycki urodził się 1977 roku w Szczecinie. Ukończył Poznańską Akademię Sztuk Pięknych. W oczach wielu mediów piszących o sztuce uchodzi za jednego z najbardziej interesujących przedstawicieli artystów młodego pokolenia, jego obrazy zobaczymy w galeriach i prywatnych kolekcjach w całej Europie..

Obrycki to wielki talent, człowiek, któremu obraz po prostu sam wychodzi spod pędzla. Już na pierwszy rzut oka widać, że jego obrazy nie są wymyślone albo namalowane "do tezy"... Obrycki nie ma jednego tematu... Ucieka od dosłowności, nie dopowiada sytuacji, zdarzeń ani tematów. Jednocześnie czujemy, że w jego pracach jest dużo więcej niż to, co widzimy. Widzi niepowtarzalność w zwykłych rzeczach obok których my przechodzimy obojętnie, piękno w zwykłych znalezionych przedmiotach, które na obrazach zaczynają odgrywać już inną role, nabierają nowych znaczeń. Malarstwo jest dla niego narzędziem, dzięki któremu chce zmienić nasz tor myślenia o zwykłych rzeczach, byśmy widzieli je po raz pierwszy. Światło jest dla niego jest swoistym medium które kreuje i destruuje przestrzeń.

Obrycki dorobił się grona swoich wiernych odbiorców kolekcjonujących całe serie malarskie. Wziął udział w wielu wystawach krajowych i zagranicznych.

,,Inimene'' z fińskiego - człowiek

To co narzuca się w pierwszym kontakcie z płótnami tego cyklu , to poczucie nieskrępowanej wolności i swobody w traktowaniu tematu.
 Umiejętność wydobycia istoty rzeczy pewnym i dynamicznym pociągnięciem pędzla. Czuć w nich echo muzycznej edukacji artysty, bo tak jak w muzyce Obrycki po mistrzowsku posługuje się plamą, by zaakceptować zasadniczy wątek. Operuje akordami monochromatycznych barw, by wydobyć kontrapunktowo właściwy postaci wyraz twarzy, znaczący gest czy spojrzenie. Bez realistycznej dosłowności, zbędnego opowiadania, natomiast z właściwą muzyce sugestywnością. Interesuje go duchowość człowieka, istota jego osobowości. Dlatego to właśnie człowiek jest tematem cyklu.