grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Najpierw walka z epidemią, potem wybory

Przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz wziął udział w wideokonferencji Zarządu Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski w dniu 26 marca. Samorządowcy z naszego regionu przyjęli stanowisko w sprawie problemów w organizacji procesów wyborczych w okresie zagrożenia epidemicznego i apelują o podjęcie kroków prawnych w celu nieprzeprowadzania wszelkich procesów wyborczych, a w szczególności wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja 2020 roku.

Fot. SGiPW - grafika artykułu
Fot. SGiPW

Samorządowcy z Wielkopolski zwracają uwagę, że w związku z obowiązującym w kraju stanem epidemii możliwość opuszczania domów została zredukowana do podróży do pracy, czy zakupów. Zamknięte są szkoły i przedszkola. Jednocześnie doniesienia rządowe informują, że aktualnie dopiero stoimy przed apogeum wzrostu epidemii, której rozmiaru nie sposób przewidzieć.

We wszelkich działaniach wspomagających walkę ze zjawiskiem istotną rolę pełnią jednostki samorządu terytorialnego. Przy dużym ograniczeniu kadrowym, wynikającym z określonego zagrożenia, koordynują i zabezpieczają liczne działania, które mają na celu zminimalizować zagrożenie bezpieczeństwa. Samorząd lokalny jest jednocześnie istotnym organizatorem procesu wyborczego i w aktualnej sytuacji zauważa wiele trudności w możliwości przeprowadzenia działania związanego z powszechną organizacją wyborów prezydenckich.

W stanowisku wymienia się szereg argumentów na rzecz przeniesienia majowych wyborów na innych termin. m.in:
- aktualna sytuacja w Polsce jest bez precedensu i wszelki wysiłek wszystkich obywateli powinien być zogniskowany tylko i wyłącznie na ograniczeniu rozrostu epidemii;
- życie publiczne w praktyce zostało zawieszone i zostało zredukowane do minimalnych inicjatyw, niezbędnych dla funkcjonowania Państwa, co poważnie utrudni podejmowanie fundamentalnych działań organizacyjnych związanych z wyborami;
- odstawą walki z rozprzestrzenianiem się epidemii jest możliwie powszechne pozostanie w domach, czego zaprzeczeniem będzie zachęcanie do udziału 30 milionów uprawnionych do głosowania do spotkania przy urnach, jak przeprowadzenie szkoleń i działań organizacyjnych poprzedzające sam proces;
- wątpliwą wydaje się szansa zgromadzenia chętnych do zasiadania w komisjach wyborczych i niezbędnej obsługi procesu elekcyjnego, co potwierdzają liczne sygnały od mieszkańców (termin zgłaszania może zbiec się z najwyższa falą epidemii, co z pewnością skutecznie zredukuje rzeszę chętnych do pracy); zgłaszanie kandydatów do składów obwodowych komisji wyborczych odbywać się ma do 10 kwietnia br.;
- wybory realizowane są w przeważającej mierze w szkołach i innych jednostkach oświatowych, które będą zamknięte co najmniej do 12 kwietnia i brak jakichkolwiek gwarancji, że okres ten nie wydłuży się;
- trudno wyobrazić sobie organizację wyborów w szpitalach, zakładach pomocy społecznej i innych obwodach zamkniętych, w ograniczenia dostępu praktycznie uniemożliwi powszechność wyborów (brak komisji w tych obiektach uniemożliwi wzięcie udziału pacjentom i pensjonariuszom, co naruszy zasadę równego dostępu do możliwości głosowania); w tych obiektach obwody mają zostać utworzone do 6 kwietnia br.;
- nieprzewidywalność procesów, sytuacji czy zdarzeń, może dostarczyć licznych argumentów do podważenia wyniku wyborczego w postaci całej lawiny zaskarżeń;
- istnieje istotne zagrożenie powszechności wyborów, ponieważ duża część uprawnionych może przebywać w kwarantannie;
- organizacja powszechnych procesów elekcyjnych w obecnej sytuacji wydatnie wpłynie na frekwencję, czego przykładem są zrealizowane kilka dni temu wybory uzupełniające w niektórych gminach;
- istnieje obawa, że osoby i organizacje mogą zgłaszać do organów ścigania zawiadomienia o możliwości narażania na utratę życia i zdrowia organizatorów wyborów, w tym samorządowców;
- przeprowadzone sondaże wyraźnie wskazują, że ponad 70% uprawnionych do głosowania oczekuje przesunięcia daty wyborów ze względu na epidemię.

Stowarzyszenie zwraca uwagę, że decyzje przesunięciu różnych wyborów, w oparciu w własne formuły prawne, podjęło już wiele państw również europejskich, skupiając swą całą energię administracyjną na walce z niebezpiecznym zjawiskiem. Organizacja wyborów, to nie tylko prace związane z samym dniem głosowania, a też wcześniejszy, wielotygodniowy wysiłek organizacyjno-szkoleniowy, w który zaangażowane są tysiące osób. Realizacja takiego działania w obecnej sytuacji, w opinii SGiPW, wiązać się będzie z nieprzewidywalnym ryzykiem i powszechnym zagrożeniem zdrowia i bezpieczeństwa, dlatego samorządowcy wzywają do podjęcia odpowiednich kroków prawnych mających na celu przesunięcie wszelkich procesów wyborczych, referendów lokalnych czy lokalnych wyborów uzupełniających.

Stanowisko zostało skierowane do Premiera, Prezydenta, Marszałka Sejmu i Senatu, Państwowej Komisji Wyborczej i Szefów Klubów Parlamentarnych.

oprac. red.