grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Zasady wynajmu pełne wątpliwości

 Umowa zawarta z prywatnym Gimnazjum "Da Vinici" funkcjonującym na Golęcinie w Zespole Szkół Technicznych, wzbudziła emocje wśród radnych. Część z nich uważa, że nie zabezpiecza ona interesu miasta tylko prywatnego podmiotu. Inni natomiast twierdzą, że dzięki umowie miejskie budynki wyremontowano. To wzbudziło generalne wątpliwości odnośnie sposobu zarządzania budynków należących do szkół.

Kompleks szkoły na Golęcinie - grafika artykułu
Kompleks szkoły na Golęcinie

Na poniedziałkowym posiedzeniu Komisji Budżetu, Rozwoju Gospodarczego, Nadzoru Właścicielskiego i Promocji Miasta w dniu 27 lutego radni mieli zająć się pakietem projektów uchwał dotyczących spraw oświatowych. Przewodniczący Komisji Przemysław Markowski, poprosił aby przedstawiciele Wydziału Oświaty przedstawili tylko skutki finansowe tych decyzji, ponieważ one leżą w kompetencjach komisji.

Wanda Musioł i Irena Anioł z wydziału przedstawiły najpierw analizę finansową dotyczącą Zespołu Szkół Technicznych na Golęcinie. Z wyliczeń urzędników wynika, że szkoła ta ma z roku na rok coraz mniej uczniów a kosztu utrzymana wciąż wzrastają i już od kilku lat subwencja oświatowa nie wystarcza nawet na wynagrodzenia dla pracowników szkoły. Kwota wydawana na jednego ucznia w ciągu  roku to 12 tys. zł, co czyni z tej placówki najdroższą tego typu instytucję oświatową wśród szkół zwykłych. Szkoły tworzące zespół miały by  wejść do Poznańskiego Centrum Edukacji Ustawicznej i Praktycznej oraz do Zespołu Szkół Ekonomicznych przy ul. Śniadeckich. Zdaniem Wydziału pozwoli to rozwinąć nowe kierunki kształcenia z czym do tej pory był problem w szkole.

Dyrektor szkoły  Jan Rybacki nie zgadza się, że szkoła nie tworzyła nowych kierunków, organizowano bowiem nowe kierunki kształcenia w szkole policealnej. Uważa, też że przyczyną wysokich kosztów są niepotrzebne budynki, które szkoła przygotowała do przejęcie przez Miasto, z czego urząd się nie wywiązał.

Radny Tomasz Lewandowski zwrócił jednak uwagę na inną kwestię. Wątpliwości radnego wzbudza bowiem umowa zawarta na wynajem części budynków dla Gimnazjum "Da Vinici" prowadzonego przez Wyższą Szkołę Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa. Radnego dziwi, że umowa, którą zawarł Wydział Oświaty nie zawiera zapisów odnośnie szczegółów wkładu inwestycyjnego w budynek jaki miał poczynić właściciel gimnazjum. Zgodnie z umową, którą podpisano na 3 lata inwestor w zamian z preferencyjne stawki miał zainwestować w znajdujące się w kiepskim stanie budynki środki w wysokości 5,8 mln zł. Po tym okresie czasu- referował radny Lewandowski - szkoła dostała przedłużenie umowy na tych samych zasadach na 10 lat, bez sprawdzenia i jakichkolwiek potwierdzonych na piśmie weryfikacji czy inwestor rzeczywiście poczyniły te nakłady. To w opinii radnego jest brak zabiegania o interes miasta ze strony urzędników. Radnego niepokoi, także kwestia pustych budynków w ZST, których miasto nie przejęło. - To kliniczny przykład, że majątek miejski w postaci budynków szkolnych jest zarządzany bez braku czytelnych kryteriów. Tak robić nie wolno. Ponad to dyrektor ZST, który formalnie wynajmuje obiekt nie posiada żadnych dokumentów odnośnie tej sytuacji, ma je Wydział Oświaty.

Jego zdanie wsparł radny Szymon Szynkowski vel Sęk, nie zgodził się z nim natomiast radny Wojciech Kręglewski, w jego opinii dokument, który dostarczyła WSNHiD odnośnie Gimnazjum "Da Vinci" jest świadectwem, że inwestor wywiązał się z zobowiązań. - W konsekwencji nakłady w wysokości 5,8 mln zł przekładają się na komercyjna stawkę czynszu - tłumaczył Kręglewski.  Radny Lewandowski uważa jednak, że nie ma to znaczenia, ponieważ miasto nie ma żadnych własnych dokumentów ten fakt  potwierdzających. Ponad to z zawartej umowy, którą posiada Miasto wynika, że właściciel gimnazjum powinien zrealizować te nakłady remontowe w ciągu trzech lat, WSNHiD uważa natomiast, że w ciągu 13 lat, a więc w okresie obowiązywania umowy i jej przedłużenia. Radni nie mogąc dojść do konsensusu zrezygnowali z opiniowania pakietu uchwał oświatowych i pozostawili tę kwestię to rozważanie na sesji Rady miasta.

Zaopiniowano natomiast projektu uchwał ustanawiających nowe taryfy opłat Aquanet SA za odprowadzanie wody z opadów deszczowych. Zgodzono się także na 99% bonifikatę dla Politechniki Poznańskiej na zakup ziemi przy ul. Przystań, gdzie miało by powstać centrum sportowe uczelni. Przyjęto także grant od Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji na zajęcia edukacyjne dla dzieci romskich. Następnie Komisja zaopiniowała ponowną skargę Miasta Poznania do Trybunału Konstytucyjnego odnośnie przepisów o prawie użytkowania wieczystego. Trybunał zwrócił bowiem wcześniejszą skargę z powodu błędów formalnych. Na koniec radni poparli powołania nagród "Poznański Strażak Roku" i " Najlepszy Dzielnicowy Miasta Poznania". Zaakceptowano też nowe zasady przyznawania stypendiów sportowych Miasta Poznania. Ich wysokość będzie  teraz uzależniona od wysokości płacy minimalnej. (jg)