Nagrodzony za 2012 rok - Park biurowy PIXEL
ul. Grunwaldzka/Babimojska Poznań
15 edycja (2012) - Zwycięzca
Projektant: JEMS Architekci
2012 – Oddano do użytku
Opis
Architektoniczny klejnot w przestrzennym bałaganie. Stoi przy ruchliwej ulicy Grunwaldzkiej, między Stadionem Miejskim a osiedlem Kopernika. "Pixel" to pierwszy w Poznaniu zrealizowany projekt cenionej warszawskiej pracowni JEMS Architekci, przez wielu uważanej za najlepsze biuro architektoniczne w kraju. Nic dziwnego: stołeczni projektanci mają na koncie bardzo udane obiekty mieszkaniowe i usługowe, w tym unikatowy biurowiec spółki medialnej Agora w Warszawie, zrealizowany w wyniku perfekcyjnej współpracy architektów z zamawiającym. W Poznaniu dziełem JEMS jest także nowe skrzydło Biblioteki Raczyńskich, otwarte rok po "Pixelu". Wyłoniony w konkursie projekt książnicy jest starszy od koncepcji biurowca, ale musiał dłużej czekać na realizację.
Inwestorem "Pixela" była firma Garvest Real Estates, a ekologiczny biurowiec od samego początku projektowany był z myślą o jednym użytkowniku - portalu aukcyjnym Allegro. Jest on zresztą tylko jednym z pięciu obiektów, które docelowo mają tworzyć biurowy kompleks. Budynki (obecnie w trakcie realizacji) mają zostać zorganizowane wokół wspólnego dziedzińca, na który wychodzić będą charakterystyczne, szachownicowo rozplanowane loggie - znak rozpoznawczy całego kompleksu i oddanego do użytku biurowca.
Tego wyróżnika przywodzącego na myśl duże piksele, od których kompleks wziął swoją nazwę, nie widać jednak z ulicy. Masywna bryła nie jest jednorodna i "Pixel" ma dwa różne oblicza. Od frontu siedmiokondygnacyjny budynek nie epatuje niczym oryginalnym. Przeszklona elewacja, w której odbija się rozedrgana przestrzennie okolica, może kojarzyć się z wysokiej klasy standardowym biurowcem. Ożywia ją jedynie podział na trzy dwukondygnacyjne części zwieszające się nad parterem, gdzie akcentem jest dynamiczne podcięcie w strefie wejścia.
Biurowe wnętrza, urządzone między innymi przez poznańską pracownię Ultra Architects oraz Magdalenę Bakker i Hannę Włodarczyk, również odbiegają od typowych dla Polski standardów. Na ascetycznym tle surowych betonowych ścian zwraca uwagę obecność urządzeń sportowych, kabin do rozmów telefonicznych, siedzisk i rodzaju namiotów służących izolacji i wypoczynkowi. Mniej surowo jest na parterze, gdzie umieszczono między innymi żłobek, przedszkole oraz stołówkę, a także sale urządzone w eklektyczny sposób przy użyciu mebli, które można było kupić na Allegro.
Wypełniony pracownikami i codzienną krzątaniną biurowiec został oswojony i zaakceptowany przez zatrudnionych tu młodych ludzi. Swobodna forma biura jest swoistym echem bardziej nietypowych rozwiązań znanych z siedzib technologicznych firm z Doliny Krzemowej. Choć Pixelowi trochę brakuje tego szaleństwa, to i tak jest to biurowiec, którego rozwiązania architektoniczne i przestrzenne warto powtarzać w Poznaniu jak najczęściej.
Jakub Głaz