Swój postulat radny uzasadniał przypadkami zakłócania bezpieczeństwa i porządku publicznego w nieoświetlonej części parku. Powoduje to dyskomfort, brak poczucia bezpieczeństwa i obawy osób przechodzących przez park.

W udzielonej odpowiedzi wiceprezydent Poznania Bartosz Guss przypomina, że 2 lata temu wybudowane zostało oświetlenie wraz z systemem monitoringu wizyjnego, wzdłuż głównego ciągu komunikacyjnego (fragment ciągu pieszo-rowerowego Wartostrada), w parku im. Tadeusza Mazowieckiego. Znaczną część parku oświetlają również silne lampy zamontowane na ulicy Królowej Jadwigi, która przylega bezpośrednio do parku. Pieszy idący z Nowego Miasta do centrum lub odwrotnie, chcąc czuć się bezpiecznie, może wybrać oświetloną drogę z monitoringiem wizyjnym, dłuższą jedynie o 30 metrów.

Zarząd Zieleni Miejskiej w ostatnich latach nie otrzymywał zgłoszeń o szczególnych aktach wandalizmu bądź o niestosownych zachowaniach w nieoświetlonej części parku. W obecnym kształcie parku, proporcje pomiędzy przyrodą a kulturą i bezpieczeństwem wydają się być zrównoważone. Równowaga ta może być jednak bardzo łatwo zaburzona poprzez dalszą ingerencję w strukturę parkową.

Wprowadzanie oświetlenia w poznańskich parkach, oprócz głosów poparcia, budzi również kontrowersje wśród mieszkańców. W ostatnim czasie Zarząd Zieleni Miejskiej otrzymuje sygnały sprzeciwu wobec realizacji inwestycji oświetleniowych. Potrzeba budowy dodatkowego oświetlenia w parku im. Tadeusza Mazowieckiego powinna być dogłębnie przeanalizowana, biorąc pod uwagę względy przyrodnicze i ekologiczne oraz opinię służb miejskich odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w tym rejonie, z uwzględnieniem kosztów budowy i późniejszego utrzymania oświetlenia.

Zarząd Zieleni Miejskiej deklaruje gotowość budowy oświetlenia parku, jeżeli służby miejskie uznają, iż dodatkowe oświetlenie jest niezbędne dla utrzymania bezpieczeństwa w tym miejscu, jednakże obecnie nie posiada on środków finansowych na ten cel.

oprac. red.