grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Rusałka sama frajda

Radni Komisji Ochrony Środowiska i Zieleni Miejskiej z wyjazdowym posiedzeniem nad jeziorem.

Fot. Rusałka - Sama Frajda - grafika artykułu
Fot. Rusałka - Sama Frajda

Dwa lata temu zarządzanie kąpieliskiem nad Rusałką przejęła fundacja Familijny Poznań. Radni chcieli usłyszeć i zobaczyć, co zmieniło się przez ten czas. Prezes fundacji Mateusz Krajewski opowiedział o przeprowadzonych inwestycjach oraz planach na najbliższą przyszłość.

Familijny Poznań wraz inną fundacją - Foodmakers - założył spółkę Frajda, która realizuje zadania związane z zarządzaniem ośrodkiem. Rozpoczęto od gruntownego posprzątania terenu, bezpłatnie udostępniono toalety, zbudowano plac zabaw, strefy gastronomiczne, wyremontowano budynek restauracji. Pojawiły się też boisko do siatkówki plażowej, siłownia zewnętrzna.

- Jest jeszcze wiele do zrobienia. Chcemy wyremontować molo, zainstalować oświetlenie na drogach prowadzących do ośrodka, doprowadzić kanalizację - wymienia Mateusz Krajewski.

Są też plany poszerzenia plaży o 150 metrów z jednej i drugiej strony, odbudowy pawilonu, który kilkanaście lat temu został wyburzony po pożarze, stworzenie na jeziorze wyciągu dla nart wodnych. Realizacja tych zamiarów zależy od pozyskania środków finansowych. Niewątpliwie jednak potencjał tego miejsca jest silny, rocznie ośrodek nad Rusałką odwiedza około pół miliona osób.

"Duże i pozytywne zaskoczenie" - napisała na profilu społecznościowym Halina Owsianna, radna Komisji Ochrony Środowiska i Zieleni Miejskiej - "Jest bardzo ładnie, a będzie jeszcze piękniej.".

(mat)

Zobacz także: