grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Wyjątkowi ludzie i miejsca

To oni tworzą klimat Starego Miasta i Poznania. Rada Osiedla Stare Miasto po raz kolejny przyznała certyfikat "Dobry Sąsiad".

Kawiarnia przy ul. Gołębiej - grafika artykułu
Kawiarnia przy ul. Gołębiej

Dobrym sąsiadem może być sprzedawca z ekowarzywniaka, sklepu mięsnego, a nawet dyskontowej sieciówki. Może być nim także miejski strażnik albo urzędnik, restaurator, który dobrze karmi i animatorzy kultury, którzy nie pozwalają na nudę. Rada Osiedla Stare Miasto już po raz trzeci przyznała dyplomy Dobrym Sąsiadom oraz certyfikaty odpowiedzialnym społecznie przedsiębiorcom.

- Od dwóch lat rozrasta się sieć Dobrych Sąsiadów, mieszkańcy docenili już miejsca, gdzie czują się dobrze oraz ludzi, którym coś zawdzięczają. Ważna jest życzliwość i klimat. To także zapamiętają turyści - podkreśla radna osiedlowa Maria Sokolnicka-Guzek

O tym, gdzie chętnie robimy zakupy bardzo często decyduje sprzedawca. Lubimy małe osiedlowe sklepiki, w których klient jest znany, a sprzedawca zagaduje, życząc miłego dnia - tu staromiejska społeczność poleca "U Wojtusia" przy ul. Kościuszki i sklep mięsny przy Długiej. Wśród wyróżnionych znalazły się aż trzy warzywniaki: z Długiej, "Na Rogu" - Garbar i Wodnej oraz kiosk z ul. 23 Lutego. Ale okazuje się, że dobry klimat do zakupów może być także w "sieciówce". Na wyjątkowego sprzedawcę za ladą, przy kasie zwróciło uwagę w zgłoszeniach kilku mieszkańców. Pan Tomasz z Aldiego zawsze rymuje przy podsumowaniu zakupów. Doceniono również klimat księgarni wyprzedażowej "Tak czytam" ze Św. Marcina.

- Wśród Dobrych Sąsiadów jest też wielu aktywistów, tych, którym "się chce" - działać w swoich fyrtlach dla dobra wspólnego, dla poprawy bezpieczeństwa, estetyki, kultury czy ekologii. Co więcej wyróżnionym przez Radę Starego Miasta społecznikom udaje się mobilizować innych do działania - mówi radny osiedlowy Tomasz Dworek.

Rada Osiedla w trzeciej edycji projektu chce podziękować Maciejowi Krajewskiemu - Łazędze Poznańskiej, animatorkom Fundacji Jak Malowana, Fundacji Młyn Wsparcia i jego założycielce Idze Malinowskiej, Kinu Malta, Szkole Baletowej z ulicy Gołębiej i jej dyrektorowi, a także władzom i pracownikom Uniwersytetu Artystycznego.

Wśród wyróżnionych miejsc jest restauracja Dmuchawce z Chwaliszewa, Lodziarnia także z Chwaliszewa 7/8, kawiarnie Kawa z Gołębiej i KaHawa z Placu Ratajskiego. Z kolei Czesław Rataj, miejski strażnik, wieloletni kierownik staromiejskiego referatu oraz naczelniczka Wydziału Zieleni w Zarządzie Dróg Miejskich Agnieszka Szulc są dobrymi przykładami urzędników, którzy potrafią współdziałać zarówno z radą osiedla jak i mieszkańcami.

Wśród Dobrych Sąsiadów są także państwo Joanna i Przemysław Promońscy. Mieszkańcy ulicy Rybaki, stanowią wielką rodzinę dla piątki dzieci - oprócz swoich biologicznych synów, są rodzicami zastępczymi dla rodzeństwa i adopcyjnymi dla niepełnosprawnego syna. Są aktywni i zaangażowani w wiele inicjatyw zarówno w placówkach oświatowych, do których chodzą dzieci, jak i poza nimi. Promują otwartość, tolerancję i przełamywanie barier, zwłaszcza w kontekście "oswajania" niepełnosprawności.

- Miasto tworzymy my - mieszkańcy, właściciele nieruchomości i przedsiębiorcy: to nie tylko decyzje władz, ale również nasze działania i inicjatywy, lub ich brak, świadczą o naszej sytuacji i wizerunku Poznania. Będąc aktywnymi obywatelami zmieniamy nasze małe i większe światy, a nie tylko narzekamy na sytuację. Będąc przykładem dla innych, wskazujemy, że naprawdę "da się". To ważny element rewitalizacji w znaczeniu społecznym oraz budowy wspólnych więzi społecznych i tworzenia kompromisów w trudnej przestrzeni staromiejskiej - podkreśla Andrzej Rataj, przewodniczący Rady Osiedla Stare Miasto i radny miejski - i zachęca także do podobnych inicjatyw w innych częściach Poznania.

oprac. red.

Załączniki