grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

Dwór przy Szyperskiej

Z CYKLU: Okiem Społecznego Opiekuna Zabytków

Czy to możliwe, że w centrum Poznania stoi prawdziwy szlachecki dwór? By zweryfikować takie twierdzenie warto wybrać się na ulicę Szyperską.

Zabytkowy dwór przy ul. Szyperskiej z końca XVIII w., elewacja wschodnia, fot. Adam Suwart - grafika artykułu
Zabytkowy dwór przy ul. Szyperskiej z końca XVIII w., elewacja wschodnia, fot. Adam Suwart

Przy wspomnianej ulicy, pod numerem 9, niedaleko zbiegu z ulicą Ewarysta Estkowskiego znajduje się interesujący nas budynek. Jest to rzeczywiście pochodzący z końca XVIII wieku dom mieszkalny w formie szlacheckiego dworu miejskiego. Choć być może należałoby powiedzieć - podmiejskiego, gdyż w chwili pobudowania dwór ten znajdował się poza granicami ówczesnego miasta.

Budynek przytłoczony jest współczesną zabudową okolicy - najpierw industrialnym budownictwem z przełomu XIX i XX wieku, m.in. starą drukarnią, a później także współczesnymi budynkami mieszkalnymi w tzw. stylu deweloperskim. W okresie PRL-u nieruchomość była przez lata użytkowana przez Poznańskie Zakłady Papiernicze. Wcześniej zamieszkiwały w niej różne osoby.

Dwory patrycjuszowskie, czy też rezydencje szlacheckie w formie tzw. dworku polskiego mają w Poznaniu długą tradycję. Przykładowo wiele z nich wybudowano na dawnej Grobli, w XVIII i na początku XIX stulecia. Panowała tam wówczas niemal bukoliczna atmosfera. Na posesjach hodowano drób, nad Wartę prowadzono na wypas krowy, czy owce (co ciekawe zwyczaj ten przetrwał na drugim brzegu Warty, na łąkach poniżej ul. Serafitek, a także na łąkach Zawad do lat 90. XX wieku), a obok dworu powstawały ogrody, niekiedy z oranżeriami. Kres tej sielskiej historii Grobli przyniosła epoka rewolucji przemysłowej i postępująca z nią industrializacja miast, która na tym terenie zaowocowała wielką inwestycją przemysłową tzw. Starej Gazowni. Dwory zniknęły wtedy z otoczonej wodami Warty i jej rozlewisk Grobli, a przy głównej ulicy o tej samej nazwie pobudowano z czasem kamienice czynszowe.

Jednym z najbardziej znanych dworów szlacheckich z okolic dawnego Poznania był dworek Mycielskich, zlokalizowany na dawnym przedmieściu Nowe Ogrody, w rejonie ulic Piekary i Ogrodowej, na terenie dzisiejszego parku Jana Henryka Dąbrowskiego. Obiekt przetrwał do początku lat 70. XX wieku, kiedy to został niepotrzebnie rozebrany w związku z planem budowy tzw. Trasy Piekary. Inwestycji drogowej, która zrujnowałaby historyczny układ urbanistyczny znacznej części śródmieścia, wprawdzie ostatecznie nie zrealizowano, ale dwór padł jednak ofiarą tych planów. W przeszłości zresztą dworowi Mycielskich na tym terenie towarzyszył też dwór Chełmickich oraz trzeci tego typu dom - dwór Joanny z Wysogota-Zakrzewskich Rogalińskiej. Obiekty charakteryzowały się mansardowymi dachami, często z wystawką lub tzw. "wolim okiem". Dwór Chełmickich miał przelotową sień. Dwory często otaczała zieleń - przy dworze Mycielskich były to na przykład lipy; a przed samym budynkiem znajdował się ozdobny gazon. Z tyłu dworów lokalizowano ogrody, często uprawne.

Nie wiemy dokładnie, jakie było otoczenie przyrodnicze zachowanego do dziś dworu przy ul. Szyperskiej. Pozwala nam on jednak wyrobić sobie wyobrażenie o dworach istniejących na obrzeżach Poznania w przeszłości. Zachowała się w nim drewniana więźba dachowa o układzie płatwiowo-kleszczowym. Z zewnątrz dach pokryty jest dachówką ceramiczną, tzw. karpiówką, układaną "w koronkę". Dokumenty konserwatorskie odnotowują w połaci dachu œil-de-bœuf, czyli okno w formie "wolego oka". Kryje się za nim mansarda, czyli mieszkalne poddasze, wzniesione ponad jednopiętrową konstrukcją dworu. Budynek jest w pełni murowany jedynie na poziomie piwnic; ściany piwniczne odsłonięto zresztą z zewnątrz w latach 70. XX w. w celu osuszenia obiektu. Na poziomie parteru ściany, które są tynkowane mają konstrukcję szkieletową. Ciekawe są też ościeżnicowe okna.

Budynek położony jest wyraźnie niżej w stosunku do poziomu gruntu sąsiedniej ulicy Szyperskiej. Wynika to z faktu, że dwór wzniesiono zanim Prusacy nadsypali okoliczne tereny nadwarciańskie (ul. Piaskowa i Szyperska) piachem, by wzmocnić ich nośność i wartości przeciwpowodziowe. Dzięki temu możemy wyrobić sobie przekonanie o dawnym poziomie gruntów w Poznaniu i o tym, o ile wyżej znajduje się dzisiejsze miasto.

W 1958 r. dwór przy ul. Szyperskiej 9 (adresowany też czasem jako Piaskowa 4/5) został wpisany do rejestru zabytków. Dziś należy do bardzo rzadkich przykładów architektury barokowej dworów podmiejskich, których na tym terenie w przeszłości z pewnością było znacznie więcej.

Adam Suwart

Skorzystałem z materiałów Miejskiego Konserwatora Zabytków.

© Wydawnictwo Miejskie Posnania

Zobacz także: