grafika z logotypem Biuletynu Miejskiego

Biuletyn Miejski

PEKA - raport z pierwszego tygodnia

LXXI sesja Rady Miasta Poznania

Fot. M. Malinowski - grafika artykułu
Fot. M. Malinowski

Informacja o funkcjonowaniu systemu PEKA była chyba najbardziej oczekiwanym punktem sesji Rady Miasta w dniu 8 lipca. Zastępca prezydenta Mirosław Kruszyński przedstawił radnym raport z pierwszego tygodnia funkcjonowania w Poznaniu i Metropolii systemu PEKA obsługującego komunikację publiczną. Od 1 lipca zdiagnozowano następujące problemy w funkcjonowaniu systemu: brak sprzedaży biletów jednorazowych, zawieszanie się systemu centralnego i strony internetowej, niedziałająca część czytników, brak możliwości odczytu uprawnień do ulg przy korzystaniu z tPortmonetki, brak transferu zakupu dokonanego przez Internet, wadliwe oprogramowanie biletomatów stacjonarnych, nieczynny w pełnym wymiarze czasu Punkt Obsługi Klientów na Junikowie, sporadyczne podwójnie liczenie przystanków w węzłach przesiadkowych, system nie pokazywał danych na kontach pasażerów w Internecie. Zarząd Transportu Miejskiego natychmiast wprowadził działania naprawcze. 

Powodem braku sprzedaży biletów jednorazowych było niedostarczenie biletów do punktów sprzedaży przez RUCH, a to z kolei pociągnęło za sobą zwiększenie kolejek w punktach obsługi klienta. Po interwencji bilety zostały dostarczone 2 lipca, a ZTM monitoruje ich dostępność.

Zawieszanie się systemu i strony internetowej spowodowane było błędami w oprogramowaniu po stronie dostawcy firmy BULL Polska. Dostawca podjął prace programistyczne mające na celu eliminację błędów.

Błędy po stronie oprogramowania BULL Polska spowodowały również: brak możliwości transferu zakupu dokonanego przez Internet, podwójnie liczenie przystanków w węzłach przesiadkowych, brak informacji na temat doładowań tPortmonetki na kontach pasażerów w Internecie. Za nie działanie części czytników odpowiedzialne były firmy BULL i R&G Mielec, podobnie jak za brak możliwości odczytu uprawnienia do ulgi na koncie w momencie korzystania z tPortmonetki. Również w tych przypadkach podjęto działania naprawcze umożliwiające realizację usług. 

Wadliwe oprogramowanie biletomatów stacjonarnych wynikało z kolei z błędu w oprogramowniu nowej taryfy po stronie firmy ELGEBE-TRAPEZE. Wada została usunięta już w dniu 2 lipca. 

Nieczynny POK na Junikowie został otwarty 7 lipca. Teraz prowadzony jest dalszy nabór i szkolenie pracowników do prowadzenia sprzedaży i obsługi klientów.

ZTM planuje w najbliższym czasie kolejne działania m.in.: trzy kolejne stanowiska do obsługi klientów w POK wyspecjalizowane w ładowaniu ulg, zbieraniu oświadczeń i przyjmowaniu wniosków oraz kontroli stanu technicznego kart PEKA, utrzymanie wydłużonego czasu pracy POK, zakończenie przeprogramowania biletomatów mobilnych (po zakończeniu w biletomatach będzie można kupić bilety nie skasowane)

W dyskusji radni pytali m.in. czy wyciągnięte zostaną konsekwencje wobec firm informatycznych, a także wobec pracowników miejskich. Zarzucano również, że nie najlepiej i zbyt późno zorganizowano kampanię informacyjną. Radni twierdzili, że za brak biletów jednorazowych nie można winić tylko RUCH-u, bo o dostępność biletów ZTM powinien zadbać odpowiednio wcześniej. - Czy jest pan zadowolony z działania systemu PEKA - pytał prezydenta Ryszarda Grobelnego, radny Szymon Szynkowski vel Sęk. Radny Tomasz Lewandowski pytał z kolei czy prezydent przeprosi pasażerów. Ogólnie rzecz biorąc radni dzielili się na takich, którzy uważali, że PEKA nie jest potrzebna i nie należało jej wprowadzać (np. Michał Grześ) oraz takich, którzy oceniali, że jest to dobry system, ale źle wprowadzany (np. Tomasz Lipiński i Mariusz Wiśniewski).

- Nie jestem zadowolony z działania systemu w pierwszym tygodniu - odpowiadał Ryszard Grobelny - największy żal do pracowników mam o to, że nie podjęli strategicznych działań w celu rozładowania kolejek. Pewne reakcje miały miejsce zbyt późno. 

Dalej prezydent wyjaśniał, że system elektroniczny był testowany, błędy pojawiły się w praktyce, część z nich udało się wyeliminować. Nie było sygnałów, że bilety nie zostały dostarczone RUCH-owi, ale okazało się, że są one dystrybuowane centralnie przez Warszawę. - O konsekwencjach będę myślał wtedy, gdy system będzie poprawnie funkcjonował - zadeklarował Grobelny. - Na obecnym etapie może spowolnić działania naprawcze. 

- Mieszkańcom należą się przeprosiny i ja z tego miejsca przepraszam - mówił prezydent.

PEKA w liczbach

  • 4 000 komputerów w czytnikach w pojazdach
  • 700 komputerów pokładowych w 700 pojazdach 20 różnych modeli 
  • 6 000 urządzeń
  • 14 zajezdni
  • 1392 przystanki, w tym 293 tramwajowe i 1109 autobusowych
  • 10 gmin w systemie zarządzanym przez ZTM
  • 20 serwerów
  • 10 zintegrowanych systemów informatycznych
  • 460 000 pasażerów dziennie korzystających z transportu publicznego
  • 235 000 wydanych kart PEKA (do 7 lipca 2014r.)
  • 2 111 dzienny rekord złożonych wniosków (2 lipca 2014r.)
  • 21 216 miesięczny rekord przyjętych wniosków (czerwiec 2014r.)
  • 40% wniosków składanych przez Internet (czerwiec 2014r. - 53%)
  • 5 aplikacji na jednej karcie
  • 7 metrów - długość linii do personalizacji kart
  • 35 000 zapytań skierowanych na Infolinię POZnan*Kontakt 61 646 33 44 (od 1 marca 2014)
  • 170 000 Unikalnych Użytkowników strony www (od 9 kwietnia 2014)
  • 1 400 000 wejść na stronę (od 9 kwietnia 2014)
  • 5 000 uczestników spotkań informacyjnych (od czerwca 2013)
  • 24 stanowiska w 11 Punktach Obsługi Klienta ZTM w tym: 17 stałych, 4 uruchomione w dniu 3 lipca 2014, 3 uruchomiane w dniu 8 lipca 2014
  • 116 Punktów Sprzedaży Biletów wyposażonych w terminale do sprzedaży w systemie PEKA (od 15 maja 2014)

PEKA nie była oczywiście jedynym punktem sesji, a także nie jedynym, który wywołał gorące dyskusje.

Szansa dla mieszkańców ul. Milczańskiej
Projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. Milczańskiej przygotowany został przez radnych i zyskał poparcie członków różnych klubów politycznych. Projekty ma na celu uwzględnienie postulatów mieszkańców tej ulicy, aby przebieg nowo projektowanej drogi przesunąć bliżej estakady katowickiej, a tym samym poprawić ich warunki życiowe. Na osiedlu w rejonie Milczańskiej mieszka kilka tysięcy osób. Referujący projekt radny Mariusz Wiśniewski podkreślał, że dla powodzenia takiej realizacji ważna jest zgoda inwestora budujące Galerię Łacina. - Podjęcie uchwały nie zmienia stanu planistycznego, ale jest podstawą do szukania kompromisu - podkreślał Wiśniewski. Radny Adam Pawlik, chociaż projekt poparł, powątpiewał czy ze strony Miasta istnieje wola podjęcia negocjacji z inwestorem, a radny Szymon Szynkowski vel Sęk proponował prezydentowi wizję lokalną na tym terenie. - Być może inwestor zgłosi roszczenia jeśli inaczej poprowadzi się drogę - mówił radny Tomasz Lewandowski, - ale czasem takie konsekwencje trzeba ponieść, bo ważniejszy jest interes mieszkańców. Uchwała przeszła zdecydowaną większością głosów, poparło ją 33 radnych, przy jednym głosie wstrzymującym się, nikt nie głosował przeciwko. Przedstawiciel mieszkańców dziękował radnym za poparcie i apelował do prezydenta i MPU o zajęcie się tym problemem i pomoc w rozwiązaniu go w sposób koncyliacyjny.

Spór o system głosowania
Obradując nad projektem w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego "strefa przemysłowa przy ul. Warszawskiej" radni podejmowali najpierw decyzję dotyczącą uwag zgłoszonych do planu. Wyniknęły jednak kontrowersje, co do sposobu głosowania. Aby procedurę usprawnić przewodniczący Rady Miasta zaproponował głosowanie poprzez specjalną aplikację dostępną w systemie komputerowym dla radnych. Taki sposób umożliwia głosowanie blokiem nad wszystkimi uwagami, których było ponad sześćdziesiąt. Radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej uznali, że taka metoda nie jest zgodna ze statutem Miasta i domagali się głosowania tradycyjnego poprzez klawiaturę na pulpicie, osobno nad każdą uwagą. Radni Platformy Obywatelskiej i Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego argumentowali, że jest to dostępna forma głosowania i nie ma przeszkód, aby ją przegłosować. Ostatecznie zagłosowano metodą zaproponowaną przez przewodniczącego Rady odrzucając wszystkie uwagi. Radni PiS i SLD nie wzięli udziału w głosowaniu. Następnie przyjęto uchwałę w sprawie mpzp "strefa przemysłowa przy ul. Warszawskiej".

Załączniki

Zobacz także: