Członkowie Rady Miasta i Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w składzie:
- Komisja Budżetu, Nadzoru Właścicielskiego, Rozwoju Gospodarczego i Promocji Miasta Rady Miasta Poznania,
- Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki Rady Miasta Poznania,
- Komisja Gospodarki Sejmiku Województwa Wielkopolskiego
i Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.
Nie sztuką jest tylko coś zbudować
- Tworząc wizję tego miejsca powinniśmy wyobrażać je sobie za 40 lat, podobnie jak teraz korzystamy z tego, co wybudowali nasi poprzednicy - mówił Wojciech kruk, prezes Wielkopolskiego Związku Pracodawców. Jego zdaniem, zachodni klin zieleni wymaga sporo nakładów finansowych, których miasto w tej chwili nie posiada. Właśnie dlatego jego rola powinna polegać na tworzeniu takich miejsc, które będą w stanie same na siebie zarobić. - Nie jest sztuką coś zbudować, sztuką jest to utrzymać - tłumaczył.
Miejska Pracownia Urbanistyczna ma już plany zagospodarowania tego terenu. Obecny projekt studium zachowuje tu tereny zielone wyłączone z zabudowy, uzupełniające tę już istniejącą.
- Sytuacja planistyczna dla tego terenu jest bardzo dobra, bo prawie dla całego obszaru mamy już uchwalone plany zagospodarowania miejscowego - podkreśla Joanna Garbarkiewicz z MPU.
Żadnych wiążących decyzji
Obecny na spotkaniu Komisji Maciej Wudarski ze Stowarzyszenia Prawo do Miasta zauważa, że żadne wiążące decyzje nie zapadną już w tej kadencji Rady Miasta. - Do kolejnej reelekcji pewnie niewiele uda nam się zrobić - zgadza się radny Krzysztof Grzybowski. - Musimy jednak pamiętać o tym miejscu także później - zaznaczał, przy okazji przypominając ewentualne propozycje bezpośrednio związane z tym miejscem, takie jak koncepcja przedłużenia pętli Ogrody w ul. Dąbrowskiego i ul. Polską czy połączenie kolejowe portu Ławica z przystankiem przy ul. Przelot i związane z tym przedłużenie linii tramwajowej.
Zaniedbana perła w koronie
Równie ważne będzie przywrócenie Hipodromowi dawnej świetności. W tym roku po raz pierwszy do Ministerstwa Kultury wpłynął wniosek o dofinansowanie remontu zabytkowych budynków. Na kompleks składają się m.in. trybuny i wybieg dla koni, stajnie i budynki mieszkalne, sklep jeździecki i zabytkowa wieża ciśnień.
- A wszystko to rozpoczęte już w 1914 roku - podkreśla Bartosz Wieliński, prezes spółki Hipodrom Wola.
Hipodrom Wola oferuje zarówno jazdę rekreacyjną jak i sportową, organizuje też imprezy międzynarodowe, w tym roku np. eliminacje do Mistrzostw Świata w jeździectwie. Piotr Kaczorowski, członek Polskiego Związku Jeździeckiego i Związku Polskich Hodowców Koni uważa, że ogromny potencjał jaki niewątpliwie posiada to miejsce jest wykorzystywany tylko w minimalnym stopniu. - Hipodrom to dla całego środowiska jeździeckiego perła w koronie. Tyle, że bardzo zaniedbana perła - stwierdza. (as)